Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. (Oz 11,4)
Absolutnie genialny jest ten fragment z Ozeasza, który aż kipi od czułości. To fenomen tego proroka, który w dwóch zdaniach potrafił zmieścić tyle słów opisujących miłość Ojca do dziecka, że właściwie trudno znaleźć podobny w całej Biblii. „Miłowałem”, „uczyłem chodzić”, „na swe ramiona brałem”, „przywracałem zdrowie”, „pociągnąłem ludzkimi więzami miłości”, „byłem jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę”, „schyliłem się”, „nakarmiłem”. Wypisz wymaluj pamiętnik młodego ojca, który stara się, jak może, żeby dziecko było szczęśliwe. Ba, dodaje, że wzdraga się przed ukaraniem! Ciekawe, że od tysiącleci Bóg postępuje z nami tak samo, jak ten młody ojciec, cały z pasją poświęcony swoim dzieciom, i od tysiącleci my z kolei zachowujemy się tak, jakbyśmy tego nie dostrzegali. Jakby nasze uparte, dziecinne kaprysy kazały nam grzebać w piaskownicy i budować rachityczne zamki z piasku, tupać nóżkami ze złości, albo nawet kłaść się na ziemi z krzykiem, że dotychczasowe zabawki nam się znudziły. I że pragniemy nowych. Całe szczęście, że mamy Najświętsze Serce Jezusa - dobroci i miłości pełne, w którym są wszystkie skarby mądrości i umiejętności. Czy jednak na pewno wierzymy, że wszelka mądrość i wszystkie umiejętności mogą nam być dane za Jego przyczyną i dzięki Jego bliskości?
Nauczając w świątyni, Jezus zapytał: «Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest Synem Dawida? Wszak sam Dawid mówi w Duchu Świętym: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół Twoich pod stopy Twoje. Sam Dawid nazywa Go Panem, skądże więc jest [tylko] jego synem?» A wielki tłum chętnie Go słuchał.
Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Jezus jest synem Dawida? (Mk 12,35)
Swobodnie wykorzystujemy w teologii określenia: Bóg Ojciec, Kościół Matka, Jezus Chrystus, Syn Dawida. Z doświadczenia jednak wiemy, że używanie różnych słów, a ich zrozumienie oraz konotacje to czasem zupełnie odmienne sprawy. Możemy zastanawiać się nad sensem teologicznym, ale nie unikniemy również pewnych skojarzeń emocjonalnych używanych przez nas słów. Na pułapkę stosowanych często sformułowań zwraca uwagę dziś Jezus w Ewangelii. W jaki sposób Mesjasz może być jednocześnie Panem i Synem Dawida? Nie dostajemy odpowiedzi na to pytanie, ale zaproszeni jesteśmy, by zastanowić się nad zwrotami, które stosujemy, i by odkryć, że wielkości i tajemnicy Boga nie da się zmieścić w zbyt prostych, ludzkich słowach.
Ewangelia z komentarzem. Wielkości i tajemnicy Boga nie da się zmieścić w zbyt prostych słowachZobacz: Teksty dzisiejszych czytań
Co jest w Kościele naprawdę ważne, a co ważne nieco mniej? Co należy zreformować, a czego strzec niczym najcenniejszego skarbu? I najważniejsze: jak to robić, by – jak to się mówi - nie wylać dziecka z kąpielą? Świat się zmienia, zmieniają się czasy i ludzie, a my za każdym razem stawiamy sobie te pytania na nowo i szukamy najlepszych rozwiązań. Po pierwsze: umiejętność zobaczenia tego, co jest potrzebą czasu, a w przypadku dzisiejszego patrona była to nowoczesna formacja kapłanów i uwrażliwienie społeczne. Po drugie: duszpasterska kreatywność. Czyli zamiast zamknięcia się w twierdzy Kościoła - wyjście do świeckich, by nawiązać z nimi autentyczne relacje. Po trzecie: prostota i ubóstwo, obie te cnoty praktykowane, a nie deklarowane. Takiej odpowiedzi na wspomniane na wstępie, nie tylko duszpasterskie dylematy swoim życiem w XIX wieku udzielił zwykły wikary z Genui, następnie archiprezbiter w Chiavari, w końcu biskup Bobbio, Antoni Maria Gianelli. I była to odpowiedź tak trafna, że 100 lat po jego śmierci, w roku 1951, został on ogłoszony świętym i wzorem dla tych, którzy zastanawiają się co w Kościele jest ważne, co reformować i jak to robić.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.