Słowa Najważniejsze

Wtorek 28 stycznia 2025

Czytania »

Ewelina Salnik W I czytaniu

|

28.01.2025 00:00 GOSC.PL

Przyjęcie niezasłużonej łaski wystarczy

Hbr 10, 1-10

Usuwa jedną ofiarę, aby ustanowić inną. Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze (Hbr 10, 9b-10)

Śmierć Jezusa usuwa ofiary Starego Przymierza, by ustanowić jedyną doskonałą ofiarę. Od tej pory uświęcenie człowieka nie jest zależne od uczynków: tych pobożnych i tych, które miały zrekompensować nieposłuszeństwo. Teraz to ofiara ciała Jezusa Chrystusa uświęca człowieka. Raz na zawsze (w.10). Bez ulepszania czy dodawania własnych przekonań, że coś powinno się jeszcze wydarzyć. Dzisiejszy fragment pierwszego czytania to potężny miecz Słowa Bożego (Ef 6,17), którym można, a nawet należy odcinać wszelkie kłamstwa i wątpliwości. I choć w sytuacjach, gdy popełniamy błąd, podejmujemy wysiłek, mający na celu wybielenie nas w oczach innych - to prawda krzyża jest wystarczająca: jesteś już uświęcony i jedyne, czego potrzebujesz, to przyjmować tą niezasłużoną miłość, która przemienia ku pełni, by objawiło się w Twoim życiu jak cudownie jesteś stworzony (Ps 139,14). 

Czytania »

ks. Tomasz Trzaska Ewangelia z komentarzem

|

28.01.2025 00:00 GN 04/2025 Otwarte

Jezus ukazuje dziś, że pełnienie woli Bożej to fundament najgłębszej więzi z Nim

Mk 3,31-35 

Nadeszła Matka Jezusa i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. A tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: «Oto Twoja Matka i bracia na dworze szukają Ciebie».

Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?» I spoglądając na siedzących dokoła Niego, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten jest Mi bratem, siostrą i matką».

Oto moja matka i moi bracia… Mk 3,34b

Jezus ukazuje dziś, że pełnienie woli Bożej to fundament najgłębszej więzi z Nim. Słowa Nauczyciela odsłaniają prawdę, iż autentyczna bliskość z Bogiem nie wynika jedynie z aktu stworzenia, ale z osobistego wyboru wierności Jego woli.

To zaproszenie do życia w harmonii z Bożym zamysłem wymaga nieustannego wsłuchiwania się w Jego głos na modlitwie, podczas Eucharystii i przez świadectwo życia w prawdzie.

Chrystus nie odrzuca więzi ze swoją Matką i krewnymi – przeciwnie, na ich przykładzie ukazuje duchową rzeczywistość dziecięctwa Bożego, do którego każdy jest powołany. Pełniąc wolę Ojca, nie tylko stajemy się bliscy Jezusowi, ale zaczynamy należeć do Jego rodziny, zbudowanej na miłości i posłuszeństwie wobec Boga.

Ewangelia z komentarzem. Jezus ukazuje dziś, że pełnienie woli Bożej to fundament więzi z Nim
Gość Niedzielny

Czytania »

Św. Tomasz z Akwinu

Św. Tomasz z Akwinu   Św. Tomasz z Akwinu brewiarz.pl Zamknijmy na chwilę oczy. Zamknijmy je i wyobraźmy sobie kogoś, o kim ludzie mówią : niemy wół. Skoro wół to pewnie będzie miał zwalistą sylwetkę. Jest potężny, może nawet gruby i raczej powolny. Gdyby było inaczej mówiono by o nim byk. Wściekły, potężny, pełen energii. Tymczasem mamy do czynienia z wołem. I to niemym, czyli takim, który raczej milczy, a odzywa się od wielkiego dzwonu. Tacy ludzie zwykle odsuwani są dzisiaj na margines. Nie zmieszczą się w ubrania typu slim, nie prezentują się dobrze w telewizji śniadaniowej. Jednak ten niemy wół o którym dzisiaj myślę, a którego Kościół dzisiaj wspomina, tak zaryczał przez swoją naukę, że od 800 lat jego głos jest niezmiennie słyszany. Żaden celebryta o smukłej sylwetce i gładkiej mowie nie może nawet pomarzyć o takim sukcesie. Nota bene dzisiejszy patron też o nim nie marzył. Jego największą  pasją była prawda. Poznawanie jej, zgłębianie, porządkowanie i przekazywanie innym w jak najbardziej przystępny sposób. To stąd wzięły się jego najbardziej monumentalne, wielotomowe dzieła :  Summa contra gentiles, czyli apologia wiary przeciwko poganom i Summa teologiczna. Szczególnie ta ostatnia stanowi brawurową koncepcję przedstawienia panoramy całej nauki filozofii i teologii katolickiej w jednym zdumiewająco zwartym systemie. Systemie, który nadal pomimo upływu 8 wieków, stanowi punkt odniesienia dla humanistów. Może więc i dzisiejszy patron miał wielką sylwetkę, ale głowę miał z całą pewnością większą. Zresztą bezbłędnie dostrzegł to jego mistrz z okresu studiów w Kolonii, św. Albert Wielki, bo to on powiedział o nim : "Nazywamy go niemym wołem, ale on jeszcze przez swoją naukę tak zaryczy, że usłyszy go cały świat". Ale dzisiejszy patron nie tylko posiadał niewyobrażalną wiedzę, której dał wyraz w tysiącach zapisanych stron i setkach wykładów. Był także święty w znaczeniu czysty, niewinny. Wiedza nie karmiła jego ego. Dlatego zasłużył w pełni na tytuł największego świętego wśród uczonych i największego uczonego pośród świętych. O kim mowa? Czy znacie państwo nie tylko jego imię ale też przydomek? To św. Tomasz z Akwinu popularnie zwany Akwinatą.

Czytania »

Redakcja Na początku było Słowo

|

28.01.2025 00:00 GOSC.PL

Chrystusowe dzieło odkupienia
Hbr 10, 1-10

Zobacz cykl audycji Radia eM:

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.