Słowa Najważniejsze

Piątek 3 stycznia 2025

Czytania »

ks. Adam Pawlaszczyk W I czytaniu

|

03.01.2025 00:00 GOSC.PL

Motto na nowy rok

1 J 2,29-3,6 

Każdy, kto postępuje sprawiedliwie, pochodzi od Niego (1 J 2,29)

Święty Jan potrafił to, co najważniejsze i najgłębsze oddawać prostymi słowami. To od Niego wiemy, że „Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami”, oraz że „swoi Go nie przyjęli”. Ten wątek odrzucenia Boga pojawia się w jego pismach często, najczęściej jako skutek grzechu. W Bogu grzechu nie ma, „On jest święty”, a ten, kto grzeszy, ani Go nie widział, ani Go nie poznał. 
Dobrze jest rozpocząć nowy rok rachunkiem sumienia. Nie tylko zamykać stary obrachunkiem z samym sobą, ale i otwierać to, co nowe, bardzo praktycznym spojrzeniem wprzód: czego powinienem unikać, a czego nie? Jakie nawyki powinienem w sobie rozwinąć, a z jakimi skończyć? Nie chodzi tylko o te, które pół świata kierują na diety i siłownie. Raczej o to, które nas samych do przybliżają, albo odwracają od Niego. Dobre postanowienie nie brzmi „będę święty”. Raczej: „zrobię to i to, żeby być w Jego obecności”. „Każdy, kto postępuje sprawiedliwie, pochodzi od Niego” – a może to zdanie świętego Jana nadawałoby się doskonale na motto w 2025 roku? 
 

Czytania »

Magdalena Jóźwik Ewangelia z komentarzem

|

03.01.2025 00:00 GN 51/2024 Otwarte

Rozpoznać w Jezusie przychodzącego Baranka Bożego nie sposób bez pomocy Ducha

J 1,29-34 

Jan zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa i rzekł: «oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby on się objawił Izraelowi».

Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem Ducha, który zstępował z nieba jak gołębica i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: „Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego na Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym”. Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym».

Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. J 1,29

Rozpoznać w Jezusie przychodzącego Baranka Bożego nie sposób bez pomocy Ducha. On uzdalnia nas do zobaczenia prawdy o tym, kim jest Chrystus i kim my jesteśmy. Jezus jest tym, który przychodzi chrzcić Duchem Świętym, czyli dawać nam Tego, który realnie może nas odnowić, zmienić, napełniać sobą, zamieszkać w nas na stałe. Z kolei Duch pozwala nam odkryć prawdziwą tożsamość Chrustusa, uwierzyć Mu na słowo, że rzeczywiście to właśnie On zgładzi grzech świata. Jezus przychodzi, by dać nam Ducha, a Duch działając w nas, sprawia, że w Chrystusie możemy rozpoznać i wyznać wiarę w Baranka Bożego, jedynego Syna Ojca, który przyszedł na świat dla nas i dla naszego zbawienia.

Ewangelia z komentarzem. Rozpoznać w Jezusie Baranka Bożego nie sposób bez pomocy Ducha
Gość Niedzielny

Czytania »

Radio eM Święty na dziś

Św. Genowefa

Ten  biskup Auxerre przybył do rodzinnej wioski dzisiejszej patronki w celu zwalczania herezji Pelagiusza. Pelagiusz kwestionował dziedziczenie grzechu pierworodnego i w związku z tym, także potrzebę łaski uświęcającej. Św. German przybył więc do  Nanterre, stanął na placu pod kościołem i bronił publicznie nauczania Kościoła. A gdy tak przemawiał wobec wszystkich wiernych, jego wzrok spoczął na siedmioletniej dziewczynce, która stała w otoczeniu rycerzy. Przyjrzał się jej bacznie i - ku swojemu zaskoczeniu - zobaczył w niej przyszłą świętą. Głośno wypowiedział to, co rozpoznał w sercu i ofiarował temu dziecku swój krzyż. Dziewczynka nie rozstała się z nim już nigdy. To był pierwszy raz, gdy dzisiejsza patronka została wyciągnięta z tłumu. Drugi raz miał miejsce pół wieku później. Ludzie otoczyli ją szczelnym kręgiem w mieście, z którym związała całe swoje życie. Otoczyli w bardzo konkretnym celu. Chcieli ją spalić na stosie, bo w ich rozumieniu była czarownicą. Cóż, istotnie jak na standardy V wieku, ta dojrzała kobieta nie zachowywała się szablonowo. Nosiła welon dziewicy poślubionej Panu Bogu, który otrzymała z rąk miejscowego biskupa. Zgromadziła wokół siebie grupę kobiet. I wszystkie razem, wspólnie, bez pomocy mężczyzn utrzymywały się z pracy swoich rąk, a wolny czas poświęcały odwiedzaniu chorych i niesieniu pomocy opuszczonym. Ludzie kojarzyli ją także z obrony miasta przed Hunami pod wodzą Attyli. Ta kobieta, która żyła ascetycznie i unikała rozgłosu, stanęła wtedy wobec wszystkich mieszkańców miasta i przepowiedziała, że Bóg ochroni miasto, jeśli jego mieszkańcy zachowają ufność, podejmą modlitwę i post. Jak przekazała tak zrobiono, a Attyla skierował swoje wojsko w inną stronę. Jeżeli dodamy do tego, że uratowała swoje miasto od głodu, bo zorganizowała rzeczną flotyllę, a jej porad zasięgali królowie, nic dziwnego że znaleźli się i tacy, którzy chętnie widzieliby ją na stosie. No cóż, nikt nie jest prorokiem w swoim własnym kraju. Dzięki Bogu dzisiejsza patronka nie straciła jednak życia w wyniku egzekucji. Umarła nadzwyczaj zwyczajnie w sędziwym wieku 80 lat, w mieście, którego po latach została patronką. O jaką świętą chodzi i którego miasta jest patronką? To proste. Patronką Paryża jest św. Genowefa. I nie zmieniła tego nawet Francuska Rewolucja, choć bardzo się starała niszcząc wszelkie przejawy kultu świętej Genowefy.

Czytania »

Redakcja Na początku było Słowo

|

03.01.2025 00:00 GOSC.PL

Postępować sprawiedliwie jak Bóg
1 J 2, 29 – 3, 6

Zobacz cykl audycji Radia eM: