Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość.
Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu – z powodu radości, że się człowiek na świat narodził.
Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic nie będziecie Mnie pytać».
Ewangelia z komentarzem. Podnieś wzrok i przekieruj na NiegoRozraduje się serce wasze…
J 16,22
Najkrótsza ewangeliczna przypowieść – o rodzącej kobiecie. Przypowieść o bólu, który uderza realnie i mocno, ale urywa się momentalnie w chwili przyjścia dziecka na świat. Zamiast niego pojawiają się radość, nowe doświadczenie bliskości oraz czułość. To analogia do codzienności, do rozpoznawania obecności Boga tutaj, przy i w każdym z nas. Ból, który potrafi przesłonić Go w danym momencie lub zaciemnić Jego obraz, nagle ucieka, gdy dostrzeżemy Go w komunikacji, działaniu, drugim człowieku. Nic nie kończy się na cierpieniu – wszystko zmierza w objęcia Boga. Patrząc na swój ból, tracisz Go z oczu – a nie warto. Więc podnieś wzrok i przekieruj na Niego, a On zmieni Twoją sytuację.