Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których dokonało się najwięcej Jego cudów, że się nie nawróciły.
«Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły. Toteż powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądu niż wam.
A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, przetrwałaby aż do dnia dzisiejszego. Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie».
Ewangelia z komentarzem. Ile cudów potrzebujemy, by przekonać się o miłości Boga?Począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły. Mt 11,20
Ile jeszcze cudów, znaków, słów Ewangelii, wysłuchanych modlitw, pomyślnie rozwiązanych spraw? Ile momentów pocieszenia w cierpieniu, obecności bliskich i kochających osób, dobrych dni w pracy, na wakacjach, chwil pokoju i radości? Ilu jeszcze dowodów potrzebujemy, by przekonać się o obecnym w naszej codzienności, czuwającym i kochającym Bogu? Łatwiej skupiać się na tym, czego nam brakuje, jak gdyby błogosławieństwo codzienności było czymś, co nam się należy. Nie musimy już wtedy na nie zwracać uwagi i możemy wymagać coraz więcej i więcej. Bóg przychodzi do nas co dzień na nowo ze swoją wierną miłością. Nawrócić się to dać się przekonać i pociągnąć Jego miłości.