Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Wy jesteście solą ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi.
Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też lampy i nie umieszcza pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciła wszystkim, którzy są w domu.
Tak niech wasze światło jaśnieje przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie».
Ewangelia z komentarzem. Czym tu świecić?Niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego… Mt 5,16
Kilogram niesłonej soli nie doprawi zupy. Schowane pod meblami sto lamp nie da światła w domu. Chrześcijanie bez smaku, pozamykani może jeszcze bardziej w sobie niż w domach, nie będą świecić, a przecież Jezus mówi swoim uczniom: „Wy jesteście światłością świata”. Jak świat ma się przekonać o miłości Ojca, jeśli chrześcijanie nie będą na świeczniku? Jak ludzie mają chwalić Ojca, skoro nie mają okazji ani Go poznać, ani zobaczyć? Może już w głowie zaczynamy tworzyć argumenty, dlaczego akurat my się do tego nie nadajemy, bo czym tu świecić? Przykładem? Niezależnie od tego, jacy jesteśmy, Jezus do nas, swoich uczniów, przyznaje się i właśnie przez nas chce objawiać światu miłość Ojca.