Słowa Najważniejsze

Sobota 29 marca 2025

Czytania »

Piotr Sacha W I czytaniu

|

29.03.2025 00:00 GOSC.PL

Obecnie, czyli zawsze

Oz 6, 1-6

Miłości pragnę, nie krwawej ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń. (Oz 6, 6)

Ozeasz dobiera słowa w pary, tworzy nierozerwalne związki. Miłość i poznanie Boga – czy mogą istnieć osobno? Przecież, „kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością”, pisze w liście św. Jan. Wróćmy jednak do Ozeasza, który uparcie zachęca: „dążmy do poznania Pana”. Kiedy? Teraz. Spośród tysięcy chwil, jakie dane jest nam przeżyć, ważna jest tylko jedna – chwila obecna. Przy talerzu zupy, w tramwaju, w kościele, w centrum handlowym, przed laptopem… Blisko sto lat temu benedyktyn z Anglii, ojciec John Chapman w liście do wydawcy stwierdził: „Cały mój obowiązek to trwać przy Nim, gdy ta chwila przechodzi w następną”.


 

Czytania »

s. Joanna Nowińska Ewangelia z komentarzem

|

29.03.2025 00:00 GN 12/2025 Otwarte

Warto zadbać o uważność

Łk 18,9-14 

Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść:

«Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”.

A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”

Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony».

Boże…! Łk 18,11.13

Dwie różne wypowiedzi rozpoczynające się od tego samego słowa. Pierwsza, faryzeusza, skoncentrowana na jego zasługach, druga, celnika, wołającego o aktywność Boga. Obie rozbrzmiewają w tej samej przestrzeni świątyni, lecz tylko jedna jest skierowana tak naprawdę ku Panu. Nie ma miejsca na reakcję Boga w przekazie płynącym od faryzeusza; zajmuje się on sobą, dlatego nie doświadcza Bożej ingerencji. Celnik natomiast odniósł się do Pana i Bóg wkroczył w sobie właściwy sposób: uwalniając, usprawiedliwiając. Żadna z tych osób nie jest pytana o przewinienia ani rozliczana z błędów. Żadna nie jest pytana o dobre uczynki ani o akty pobożności. Skoro jednak przyszli do domu Stwórcy, to naturalne jest wejście w kontakt z Nim. Warto zadbać o uważność.

Ewangelia z komentarzem. Warto zadbać o uważność
Gość Niedzielny

Czytania »

Św. Wilhelm Temperiusz

Św. Wilhelm Temperiusz   Św. Wilhelm Temperiusz brewiarz.pl Co można powiedzieć o dzisiejszym patronie? Z całą pewnością to, że całe jego życie jest obrazem radości, wyzwań i pokus, które niesie ze sobą sakrament kapłaństwa. Sakrament ustanowiony razem z Eucharystią w czasie Ostatniej Wieczerzy. Bohater tej historii przyszedł na świat prawdopodobnie w Poitiers we Francji w XII w. O jego dzieciństwie i młodości nic nie wiemy. Na kartach historii zapisuje się dopiero, gdy wybiera służbę Bogu. To wtedy znajdziemy go w spisie wspólnoty kanoników regularnych z Saint-Hilaire-de-la-Celle. To zaskakujące, że ten, który chce w cichości oddać swoje życie Kościołowi służąc mu jako kapłan i żyjąc jak zakonnik wtedy, gdy się na to decyduje, zapisuje się jednocześnie w historii, a jego imię zostaje utrwalone na wieki. Serce dzisiejszego patrona oddane w całości posłudze Kościołowi doceniają najpierw współbracia wybierając go opatem. W roku 1184 podzielają to zdanie również wszyscy wierni diecezji Poitiers jednogłośnie wybierając go biskupem. Jeżeli jednak myślicie państwo, że oto ziścił się jego sen o powszechnym uznaniu i szczęśliwej karierze w kościelnej strukturze to jesteście w wielkim błędzie. Dzisiejszy patron jak nikt inny rozumiał, że od tego, któremu dużo się daje, będzie się jeszcze więcej wymagać. Na przykład cierpliwości. A cierpliwość jak wiemy jest bezcenna, gdy pomaga się innym dorastać do przyjęcia Bożej miłości, odkrycia swojego powołania czy docenienia cnoty pokory. Tak więc dzisiejszy patron zasłynął dzięki swojej niezwykłej, bo czerpanej z Ducha Św., cierpliwości. Zasłynął również z powodu prześladowań, bo choć czasy pierwszych chrześcijan już dawno minęły, to jednak niezłomne trwanie przy Bogu zawsze budzi sprzeciw. A bohater naszej dzisiejszej historii, tak jak był cierpliwym biskupem, był też nieugięty w obronie niezależności ołtarza od zakusów tronu.  Ale nieugiętość w rozdzielaniu zakresu władzy świeckiej od kościelnej nie oznaczała wcale rzucania przez niego klątw czy zawiązywania strategicznych sojuszy. Była dużo bliższa tajemnicy krzyża. Oto biskup Poitiers jasno wskazywał swoim słowem i nauczaniem, gdzie jest Prawda, jednocześnie z pokorą oraz cichością znosząc sprzeciw wobec takiej postawy tak ze strony możnych, jak i duchownych. Bo świętokupstwo czyli handel godnościami oraz urzędami kościelnymi, żeby nie wspominać o sprzedawaniu sakramentów, był grzechem całego ówczesnego Kościoła. Po trzynastu latach wyczerpującej posługi biskupiej, 29 marca 1197 roku dzisiejszy patron odszedł do domu Ojca po zasłużoną nagrodę. Czy wiecie państwo jak się nazywał?.

Czytania »

Redakcja Na początku było Słowo

|

29.03.2025 00:00 GOSC.PL

Powrót do Pana Boga
Oz 6, 1-6

Zobacz cykl audycji Radia eM:

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.