Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść:
«Spójrzcie na figowiec i na wszystkie drzewa. Gdy widzicie, że wypuszczają pąki, sami poznajecie, że już blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wszystkie wydarzenia, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie.
Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą».
Ewangelia z komentarzem. Koniec tego świata? Nadejdzie...Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą. Łk 21,33
Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie. Czyli co? Ano to, o czym Jezus mówił wcześniej, a co słyszeliśmy w poprzednie dni: zburzenie Jerozolimy, prześladowanie uczniów, no i koniec. Koniec tego świata. Gdy „moce niebios zostaną wstrząśnięte” i nadejdzie powtórnie Syn Człowieczy, Chrystus. Przyjdzie, by sądzić żywych i umarłych. Zburzenie Jerozolimy już nastąpiło, prześladowanie uczniów Jezusa ciągle trwa, a koniec tego świata? Nadejdzie. Bez względu na to, co sobie zaplanujemy. On jest jedynym Panem. I wszystko ma w swoim władaniu. Nam, ludziom, tylko czasem się wydaje, że jest inaczej. Niebo i ziemia przeminą, ale Jego słowa – nie. Także, co dla nas ważne, słowa Jego obietnicy. Że przygotował dla nas w niebie dom. Wieczne mieszkanie. W radości, pokoju i szczęściu bez końca.