Przestań płakać! Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida (Ap 5, 5)
Byłem z Nikodemem w chorzowskim zoo. Schodziliśmy po wyślizganych, zdeptanych, lśniących kamieniach do Kotliny Dinozaurów (to zdumiewające, że te nieruchome, betonowe giganty od kilkudziesięciu lat robią na dzieciakach takie wrażenie!), gdy nagle przystanęliśmy. Usłyszeliśmy potężny ryk lwa, tak donośny, że słychać go było pewnie i przy Stadionie Śląskim.
Podbiegliśmy do jego klatki. Zaryczał ponownie. Słysząc ten rozrywający dźwięk z odległości kilku metrów mieliśmy gęsią skórkę.
Jak dobrze rozumiałem to, dlaczego po słowach o lwie Jan przestał płakać i co miał na myśli autor „Opowieści z Narnii” pisząc o symbolizującym Chrystusa lwie Aslanie: „Jest łagodny i niebezpieczny”.
Mój Pan jest Lwem z pokolenia Judy. Jest Panem Panów i Królem królów. Tylko Jemu należy się chwała.