Słowa Najważniejsze. W I czytaniu

« » Listopad 2024
N P W Ś C P S
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
  • Inny Kalendarz

Środa 13 listopada 2024

Magdalena Dobrzyniak W I czytaniu

|

13.11.2024 00:00 GOSC.PL

Po prostu życzliwiej

Tt 3, 1-7

(...) nikogo nie lżyć, unikać sporów, odznaczać się uprzejmością, okazywać każdemu człowiekowi wszelką łagodność (Tt 3,2).

Niby wiadomo. Ani polaryzacja, ani hejt nie są językiem chrześcijan. Niby to oczywistość – Ewangelia nie jest słowem skrajności, ale szacunku; nie uogólnia, ale spotyka się z człowiekiem w jego indywidualnej historii. Jeśli więc mówimy o podstawowym alfabecie uczniów Jezusa, to skąd biorą się te wszystkie pogardliwe określenia, wykluczające osądy i stygmatyzacje, które odkrywamy w sekcji „komentarze” za każdym razem, gdy dotykamy tematów trudnych, kontrowersyjnych albo po prostu dopiero poznawanych? Dlaczego odbieramy prawo do myślenia, poszukiwania, zadawania pytań każdemu, kto przynosi odpowiedzi, które nie są po naszej myśli?

Komunikacja między nami często przypomina Pawłowy opis ludzi nieznających Chrystusa: „oporni, żyjący w złości i zawiści, pełni nienawiści jedni ku drugim”. Gdzie tu unikanie sporów, uprzejmość, wszelka łagodność okazywana, jak pisze apostoł do Tytusa, każdemu człowiekowi? Tak, każdemu.

Rozgorączkowani sporami, dążący za wszelką cenę do postawienia na swoim, przekonani o własnej nieomylności i niepodważalnych racjach zapominamy, że to nie nasze myśli, słowa i uczynki, choćby najbardziej szlachetne i sprawiedliwe, dają nam życie, ale miłosierdzie Pana, odrodzenie i odnowa w Duchu Świętym. Może gdybyśmy potraktowali to poważnie, zrobiłoby się wreszcie ciszej, łagodniej i po prostu życzliwiej między nami?