Benedykt XVI człowiek wiary

Informacja o abdykacji Benedykta XVI jest zaskoczeniem dla wszystkim, wręcz szokiem. W mnożących się komentarzach podejmowane są próby wyjaśnienia tej decyzji, analizowany jest też pontyfikat obecnego Papieża. Niestety w tych analizach najczęściej dominuje spojrzenie świeckie, w kategoriach władzy, polityki, otwartości czy konserwatyzmu. Tymczasem pontyfikat Benedykta XVI i jego decyzja o ustąpieniu można właściwie ocenić tylko w perspektywie wiary. Benedykt XVI skupił się w swej posłudze na zagadnieniach związanych z wiarą. W świecie, w którym Kościół katolicki i jego zasady moralne są negowane, chrześcijanie prześladowani, a nadprzyrodzony wymiar ludzkiej egzystencji totalnie kwestionowany, Papież prowadził nas na „głębię wiary”, wzywał, aby „zaprzyjaźnić się z Chrystusem”, czyli wejść z Nim w bliską relację. Także decyzję o abdykacji należy traktować w kluczu wiary, jako decyzję podjętą przez człowieka głęboko wierzącego, przy asystencji Ducha Świętego. Decyzję tę należy uszanować i przyjąć do wiadomości jej powody, które wymienił sam Benedykt XVI: „Rozważywszy po wielokroć rzecz w sumieniu przed Bogiem, zyskałem pewność, że z powodu podeszłego wieku moje siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową”. Dla ludzi wierzących sprawa jest jasna, teraz powinniśmy dziękować Bogu za pontyfikat Benedykta XVI, korzystać z jego świadectwa i nauczania oraz prosić dla niego o błogosławieństwo na dalsze lata życia, a także modlić się za kardynałów, którzy wybiorą nowego Papieża.