Pierwsze spoty wyborcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego PO i PiS to polityczny falstart, oba zasługują na krytykę.
27.03.2014 16:02 GOSC.PL
Dwie największe partie zaprezentowały pierwsze spoty przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Oba równie nieudane.
Spot Platformy wygląda jakby nakręcił go przeciwnik tej partii. Na pytanie - czego potrzebuje dziś Polska – lektor odpowiada długą wyliczanką, ilustrowaną odpowiednimi obrazami. Wynika z niej, że potrzebujemy m.in. zaufania sojuszników, silnej gospodarki, niezależności energetycznej czy nowoczesnej armii. Otóż tę wyliczankę można odczytać jako zbór zaniechań rządu PO, który już siódmy rok sprawuje władzę. Bo jeśli na przykład chcemy nowoczesnej armii, to znaczy, że jej nie mamy. I tak dokładnie jest. Nie mamy nowoczesnej armii czy niezależności energetycznej, tylko dlaczego Platforma, reklamując się przed wyborami, sama przypomina o swoich zaniechaniach?
Z kolei ze spotu PiS nie dowiemy się niczego o programie tej partii, a jedynie tego, jak fatalnych polityków ma PO. Spot pokazuje kilku polityków Platformy, a lektor krytykuje ich działania, np. o Jacku Rostkowskim, że zadłużył Polskę bardziej niż Gierek, a o Michale Bonim, że chciał ograniczyć wolność w internecie. Mamy tu klasyczny przykład kampanii negatywnej. Owszem, spot może zniechęcić do głosowania na wskazanych polityków PO, ale w żaden sposób nie zachęca do głosowania na PiS. Chyba że ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego uważa, iż w Polsce są tylko dwie partie, więc jeśli ktoś nie poprze Platformy, to wskaże na PiS. Jednak taka diagnoza odbiega od rzeczywistości.
Bogumił Łoziński
Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.
Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego