A jeśliby zszedł na bezdroża, opuści go i wyda go potężnej klęsce (Syr 4,19)
Porażkowanie. Jak zabawnie i lekko brzmi to słowo! A jaki ma przy tym ładunek znaczeniowy - spory i ciężkawy! Porażkowanie to sztuka przeżywania niepowodzeń, zgoda na to, że są one częścią naszego życia. To słowo zostało ukute w reakcji na powszechny kult sukcesu i ocenianie wartości życia złudną miarą odnoszonych zwycięstw, niesamowitych wrażeń, niecodziennych przeżyć, „szczęścia, zdrowia, pomyślności”, jak zwykliśmy sobie życzyć.
Porażkowanie mówi o umiejętności przetrwania trudnych chwil i kryzysów, czerpania z nich przewrotnej mądrości, która wcale nie radzi: „przekuj to w swój sukces”. Jest raczej drogą smakowania życia w jego pozornie mniej efektownych odcieniach.
Wiedzą to ludzie chodzący po manowcach. Na bezdrożach swojego życia, które inni oceniają z okrucieństwem jako jałowe, doświadczają opuszczenia i tęsknoty. Potężna klęska to katastrofa. Ale także szansa powrotu na „drogi gładkie”. Jeśli bowiem ją przetrwasz, Mądrość poprowadzi cię dalej. Ukochaj ją i przyjmij miłość od Pana, a będziesz bezpieczny, bo ona się o ciebie zatroszczy. Oto tajemnica sensownego życia.