Słowa Najważniejsze. W I czytaniu

« » Maj 2024
N P W Ś C P S
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
  • Inny Kalendarz

Środa 15 maja 2024

Magdalena Dobrzyniak

|

15.05.2024 00:00 GOSC.PL

Nigdy się nie zobaczymy?

Dz 20, 28-38

Wtedy wszyscy wybuchnęli wielkim płaczem (Dz 20, 37)

To z pewnością było trudne rozstanie. Opis płaczących Efezjan, rzucających się Pawłowi na szyję, żegnających go ze smutkiem, rozdziera serce. Życie krzyżuje nasze drogi z ludźmi, którzy zostawiają w nim różne ślady, może nawet wpłynęli znacząco na jego bieg. Chciałoby się zatrzymać w nim osoby, które pokochaliśmy. Chciałoby się iść za nimi, gdy nieubłaganie przychodzi czas rozłąki, ale najczęściej nie jest to pomysł ani możliwy, ani najszczęśliwszy. Świadomość, że osoby te zostały nam dane tylko na chwilę, by zostawić w nas jakieś dobro, wcale nie ułatwia rozstania. Słowa: „Nigdy się już nie zobaczymy”, uderzają jak kamienie. To naturalne, że ogarnia nas smutek. Łzy są znakiem łączącej nas więzi.
Jednak nie rozstajemy się ostatecznie i do końca. Każde spotkanie odciska się w nas i buduje. Bóg okazuje nam miłość przez ludzi, którzy stają na naszych drogach. Doświadczamy Jego miłości w ludzkich przyjaźniach, w dobru, którym możemy się wymieniać z innymi. A że to ryzykowne? Że zamiast śladów dobra czasem nosimy blizny po zadanych nam ranach? Mimo wszystko warto kochać. Jak Paweł przekonujący, że więcej szczęścia jest w dawaniu niż w braniu.


 

Judyta Syrek

|

15.05.2024 00:00 GN 19/2024 Otwarte

Jedno słowo - Chrystus

 J 17,11b-19 

W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami:
«Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się wypełniło Pismo.

Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.

Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie».

A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie (J 17,19)

Cezary Grzesiuk, jeden z polskich filmowców, powiedział mi ostatnio, że problemy tego świata mogłyby się rozwiązać, gdyby świat zechciał przyjąć jedno słowo. Tym słowem jest Chrystus. Dzisiaj w Ewangelii słyszymy modlitwę Chrystusa do Ojca w naszej intencji. Za tych, których posyła w świat. Świat nie przyjął i prawdopodobnie długo nie przyjmie Chrystusa w pełni. Ale przekazywanie tego najważniejszego Słowa, głoszenie Ewangelii, jest w naszych rękach. Idąc i głosząc, nie powinniśmy niczego oczekiwać od świata, ale dawać. Nie powinniśmy niszczyć, rozbijać, ale budować i jednoczyć. Przyjmując Słowo, najpierw w sobie, możemy oddziaływać na świat jak najlepsza kinowa realizacja. Jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. Od nas zależy siła przekazu tego obrazu.

 

Ewangelia z komentarzem. Jedno słowo - Chrystus
Gość Niedzielny

Zobacz: Teksty dzisiejszych czytań