Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.
A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał».
Ewangelia z komentarzem. Czy nie czujemy często braku kontaktu z Jezusem?Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. J 27,27
Właśnie teraz, kiedy Jezus zapowiada swoje bliskie odejście, mówi również o pokoju. Kiedy On odejdzie, a uczniowie pozostaną sami, ich serca mają być spokojne. Czy i my często nie czujemy braku kontaktu z Jezusem, pustki i chłodu naszej wiary? A może to właśnie w takich momentach mamy największą okazję doświadczyć tego Bożego pokoju. Nie zawsze wtedy, kiedy jesteśmy po superrekolekcjach, z rozgrzanymi sercami, ale właśnie wtedy, kiedy się nic nie dzieje. Ten pokój, o którym mówi dzisiaj Jezus, to kolejny dar od Jego Ojca, który może stać się czasem prawdziwego pogłębiania naszej wiary.