Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.
Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: „Niewiasto, oto syn Twój”. Następnie rzekł do ucznia: „Oto Matka twoja”.
I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.
Ewangelia z komentarzem. Każdy z nas jest uczniem, którego Jezus miłujeJezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował… J 19,26
Pod krzyżem Jezusa stoją kobiety i Jan, jedyny z grona Dwunastu, nazwany „uczniem, którego Jezus miłował”. Podziwiamy ich miłość, odwagę, wierność, wytrwałość w przeżywaniu dramatu krzyża. Może nieraz modlimy się za wstawiennictwem Maryi, prosząc o pomoc, ratunek w naszych cierpieniach, trudnych, niezrozumiałych sytuacjach. Nieraz przychodzi rozwiązanie, czasem uzdrowienia albo po prostu pociecha czy siła, która pozwala przejść niejedną życiową burzę. Tak jak stojący pod Jezusowym krzyżem, tak i my trwamy, nie poddajemy się, mamy siłę, by niejedno znieść, ponieważ każdy z nas jest uczniem, którego Jezus miłuje. To przyjęcie Jego miłości pozwala wytrwać pod krzyżem do końca.