Utwierdzanie w grzechu

Czy księża, którzy bronią byłego prezydenta, zdają sobie sprawę, że utwierdzają go w grzechu?

Choć sprawa dotyczy wydarzeń z Mszy odprawionej 6 sierpnia, wciąż jest przedmiotem publicznej debaty. Czy księża, przepraszając Bronisława Komorowskiego za „niesprawiedliwie” i „podłe” ataki ze strony ludzi Kościoła, mieli na myśli także biskupów, którzy negatywnie wypowiedzieli się o podpisaniu przez byłego prezydenta konwencji przemocowej i ustawy o in vitro?

Chodzi o stanowisko, jakie w tej sprawie zajęła rada prawna KEP, która w uzgodnieniu z prezydium Episkopatu, wydała specjalne oświadczenie. Przypomniała w nim, że parlamentarzysta czy prezydent, który poprze ustawę o in vitro w obecnej wersji, popełnia grzech i taki człowiek, dopóki nie pojedna się z Bogiem i Kościołem, nie powinien przystępować do Komunii św. Co więcej, ponieważ grzech jest publiczny, powinien publicznie się od niego odciąć, np. oświadczyć, że popełnił błąd.

Choć księża Ci zaprzeczają, aby chodziło im o biskupów, jednak z kontekstu ich słów, a także późniejszych komentarzy wynika, że tak. Ks. Kazimierz Sowa dowodził w „Gazecie Wyborczej”, że krytyczne stanowisko biskupów wobec działań byłego prezydenta było zbyt radykalne i to właśnie ono miało „pobudzić” do ataków. Analizując słowa, które padły podczas Mszy i późniejsze komentarze ich autorów, wniosek, że wystąpili przeciwko biskupom, jest jak najbardziej uzasadniony. Do tego w homilii podczas Mszy ks. Andrzej Luter dziękował prezydentowi Komorowskiemu m.in. za to, że kierował się zawsze chrześcijańską intuicją i wiarą. W kontekście podpisania ustawy o in vitro takie słowa zakrawają na kpinę z nauczania Kościoła.

Jednak w całej tej sprawie szczególnie bolesny jest aspekt odpowiedzialności tych kapłanów za Bronisława Komorowskiego. Przecież ich słowa powodują, że może on uznać, iż nic złego nie zrobił. Księża Ci po prostu utwierdzają go w grzechu. Dowodem jest to, że mimo stanowiska Episkopatu, były prezydent przystępuje publicznie do Komunii św., choć stanowiska w sprawie in vitro publicznie nie odwołał.

Czy kapłani nie popychają go do kolejnego grzechu, tym razem świętokradztwa?

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński

Bogumił Łoziński

Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.

Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego