Odmowa udziału w referendum przez Prezydenta i Premiera ws. odwołania prezydent Warszawy to zaprzeczenie idei społeczeństwa obywatelskiego.
09.08.2013 11:17 GOSC.PL
Stosunek Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego do referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz ujawnia, że daleka jest im idea społeczeństwa obywatelskiego. Najpierw Premier zaapelował do warszawiaków, by nie brali udziału referendum, w ten sposób wyrażając wotum zaufania dla Pani Prezydent. Po czym zarzucił zwolennikom odwołania działania polityczne. Do Premiera dołączył Prezydent, który stwierdził, że w samorządach prowadzone są batalie partyjne i w dlatego w warszawskim referendum udziału nie weźmie. W rzeczywistości obu chodzi o niską frekwencją, aby wybory nie były ważne.
Postawa tych polityków budzi kontrowersje. Przede wszystkim dlatego, że udział w głosowaniu, niezależnie od tego czy parlamentarnym, prezydenckim, czy w referendum samorządowym, jest wyrazem dojrzałości obywatelskiej. W sytuacji, gdy Polakom wytyka się brak zaangażowania w sprawy publiczne, postawę dwóch najważniejszych polityków w państwie deprecjonującą znaczenie referendum trudno ocenić inaczej niż psucie demokracji, która i tak w Polsce jest dość krucha. Argument, że jest to referendum polityczne można odwrócić – to właśnie postawa Premiera i Prezydenta, którzy wątpliwymi metodami bronią polityka z ich ugrupowania jest przejawem skrajnego partyjnictwa. To prawda, że w odwołanie H. Gronkiewicz-Waltz zaangażowały się partie polityczne. Tyle, że wykorzystują one do tego demokratyczne zasady, a Prezydent i Premier z tymi regułami walczą. Taka postawa jest dla demokracji niszcząca. Na marginesie, nie można wykluczyć, że w sytuacji, gdyby chodziło o odwołanie prezydenta któregoś z ugrupowań domagających się ustąpienia obecnej Pani Prezydent, jego przedstawiciele też apelowali by o nieuczestniczenie w referendum.
W tym upolitycznieniu referendum na dalszy plan zeszło to, co jest istotą problemu, czyli ocena pracy H. Gronkiewicz-Waltz. Olbrzymia liczba podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum wskazuje, że warszawiacy chcą się w tej sprawie wypowiedzieć, a kwestie polityczne mają dla nich drugorzędne znaczenie.
Bogumił Łoziński
Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.
Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego