Jutro minie 12 lat od czasu, gdy konklawe wybrało na papieża kard. Jorge Marię Bergoglio. - Już wiadomo, że 12 lat pontyfikatu Franciszka zmieniło Kościół. Jak bardzo? To się jeszcze okaże - pisze Franciszek Kucharczak w tekście, którzy ukaże się jutro w nowym numerze "Gościa".
Dwunasta rocznica wyboru Jorge Bergoglia na papieża upływa w atmosferze niepewności. Kolejne komunikaty na temat stanu zdrowia 88-letniego Franciszka nasuwają pytanie, jakie są plany Boże względem 266. biskupa Rzymu. Krążą spekulacje, jakoby papież rozważał ustąpienie. Kłóci się to jednak z jego własnymi deklaracjami, że posługa papieża jest ad vitam, czyli dożywotnia. Taki jest papież Franciszek – nieszablonowy, zrywający z wieloma „przyjętymi standardami”, a jednak w kwestiach, które uważa za istotne, przywiązany do tradycji - komentuje Franciszek Kucharczak.
Nie pomija przy tym kontrowersji towarzyszących tekstom i wypowiedziom Franciszka. Jak podkreśla, "bezdyskusyjny wydaje się fakt, że Franciszek jest papieżem wyrazistym, konsekwentnie realizującym swoją wizję Kościoła odpowiadającego na wyzwania współczesności, wychodzącego do człowieka tam, gdzie jest".
- Niezależnie od zróżnicowanych ocen, już dziś pewne jest jedno: Franciszek prowadzi Kościół, podejmując wyzwania obecnego czasu, i zapisze się w historii jako papież wybitny. - nie ma wątpliwości dziennikarz "Gościa".
Pełny tekst jego komentarza - jutro w drukowanym "Gościu Niedzielnym" i na naszej stronie internetowej.
Redakcja