Czas obrońców życia

Skierowanie przez Sejm do dalszych prac projektu zakazującego zabijania nienarodzonych, chorych dzieci to dopiero pierwszy krok.

Data 10 października 2012 r. to ważny dzień dla obrony życia w Polsce. Sejm najpierw zdecydowaną większością głosów (365) odrzucił projekt Ruchu Palikota wprowadzający m.in. aborcję do 12 tygodnia życia dziecka bez żadnych ograniczeń, a potem skierował do dalszych prac projekt Solidarnej Polski wzmacniający ochronę życia w Polsce. Jego istota polega na wykreśleniu z obowiązującej ustawy przypadku, który zezwala na aborcję, gdy istnieje prawdopodobieństwo choroby nienarodzonego dziecka.

Za tym, aby ten projekt został skierowany do dalszych prac w sejmowych komisjach głosowało 207 posłów, przy 189 przeciwko. To niewątpliwie sukces, ale jednocześnie początek legislacyjnej drogi. Warto przypomnieć, że w poprzedniej kadencji Sejmu posłowie także skierowali do sejmowych komisji projekt obywatelski całkowicie zakazujący aborcji, a potem został on odrzucony w drugim czytaniu. Dlatego teraz potrzebna jest wielka mobilizacja wokół propozycji Solidarnej Polski. Jej elementem może być kampania społeczna uświadamiająca, że np. ludzie z Zespołem Downa czy Turnera w świetle obowiązujących przepisów mogą być zabici przed urodzeniem. Warto też zorganizować sympozja na temat aborcji eugenicznej, do czego się sprowadza prawo zezwalające na zabijanie chorych dzieci przed urodzeniem. Jednak najważniejsze jest przekonywanie posłów, aby tę poprawkę poparli w toku dalszych prac.

Z analizy głosowania w pierwszym czytaniu wynika, że w tej sprawie można liczyć na SP i PiS, oraz większą część PSL, a także 40 posłów Platformy Obywatelskiej, którzy byli przeciwko wnioskowi o odrzucenie propozycji SP. Przy jednoznacznej postawie PiS, SP oraz większości PSL, którzy są za obroną życia, głosy tzw. konserwatywnej frakcji PO są decydujące, bez nich bowiem nowelizacja nie ma szans na przyjęcie. Jednak, aby być pewnym sukcesu potrzeba 231 głosów, więc brakuje 24 posłów. Warto przekonać do poparcia ustawy kogoś z 28 posłów PO, którzy się wstrzymali, a PiS powinien zwrócić uwagę na frekwencję, bowiem 9 posłów tej partii było nieobecnych w czasie głosowania. Czas więc na wytężoną pracę.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński

Bogumił Łoziński

Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.

Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego