Nowy proboszcz nie bardzo podobał się mieszkańcom. – Jakiś taki niezgrabny, ma starą sutannę i zniszczone buty – mówili między sobą. Ci, którzy przychodzili do kościoła i widzieli, jak pobożnie odprawia Mszę św. i jak szczerze się modli, mówili co innego.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.