Kiedyś byli szczęśliwą rodziną. Jednak gdy niespodziewanie umarł tata, mama musiała szukać pracy. Zabrała swoje dwie córki i wyjechała do Argentyny. Tam wcale nie było łatwiej. Ale pojawił się przy nich Manuel Mora. Chętny do pomocy i taki serdeczny... Pani Vicuña zgodziła się nawet, by zamieszkał u nich. Nie wiedziała, że to zły człowiek, że udaje, że jest dobry. Tylko Laura, starsza córka pani Vicuña, coś przeczuwała.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.