Bardzo wcześnie rano, jeszcze przed wschodem słońca, poszła do ogrodu. Dzień wcześniej za wielkim ciężkim kamieniem pochowano tam ciało ich ukochanego Nauczyciela. Pewnie Maria Magdalena nie mogła spać spokojnie po tym wszystkim, co stało się za dnia.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.