Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, nie poszarpały was samych.
Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie. Albowiem to jest istota Prawa i Proroków.
Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!»
Ewangelia z komentarzem. Najpierw zrzuć bagaż, potem ruszaj przez ciasną bramęBo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby.
Mt 7,13
Porównanie z dzisiejszej Ewangelii może być słabo rozumiane. Ale jeżeli przeniesiemy się do czasów Jezusa, to zobaczymy ciasną bramę Jerozolimy, przed którą trzeba było zrzucić cały bagaż z wielbłąda, żeby przejść dalej. Zwierzęta nie opierały się przed tą czynnością. Ludzie czasami tak. Wybierali szeroką bramę i wchodzili z całym swoim bagażem. Tak można wejść na drogę prowadzącą do miasta. Ale w życiu duchowym jest odwrotnie. Jeżeli chcemy wejść na drogę życia, to musimy zostawić cały bagaż swoich doświadczeń, złych emocji, urazów, zostawić żal do innych, a nawet żal do siebie. Duchową wolność czuje się prawdziwie wtedy, kiedy się wszystko zostawia. Duchowy rozwój następuje wtedy, kiedy porzucamy wszystko.
Znajdziesz nas także w Podcastach Google