Jezus mówił do tłumów:
«Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy, nasienie kiełkuje i rośnie, sam nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie. Gdy zaś plon dojrzeje, zaraz zapuszcza sierp, bo pora już na żniwo».
Mówił jeszcze: «Z czym porównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane, wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki podniebne gnieżdżą się w jego cieniu».
W wielu takich przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli ją rozumieć. A bez przypowieści nie przemawiał do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim uczniom.
Czytaj Pismo Święte w serwisie gosc.pl: biblia.gosc.pl
Ewangelia z komentarzem. Królestwo Boga to nie państwoCzy śpi, czy czuwa, nasienie kiełkuje i rośnie.
Mk 4,27
Królestwo Boga to nie państwo, lecz fakt panowania JHWH. Nie jest on uznaniowy. Bóg pozostaje władcą wszechświata bez względu na mniej lub bardziej uroczystą proklamację w jakiejś części kosmosu. I to Jego królowanie wyraża się w działaniach posiadających własną, stałą dynamikę oraz kierunek, którym jest wyzwolenie, dobro, miłość i bliskość z Nim. W przestrzeni życia człowieka poddane jest ofiarowanej mu wolności. Każdy sam wprowadza Boga jako Pana do swojej codziennej egzystencji. Wtedy można zobaczyć Jego bezgraniczną hojność i moc. I wtedy też zostaje uruchomiony w człowieku ogromny potencjał służby, daru, miłości oraz tworzenia wspólnoty z innymi.
Przeczytaj Czytania na każdy dzień