Słowa Najważniejsze. W I czytaniu

« » Kwiecień 2025
N P W Ś C P S
30 31 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
  • Inny Kalendarz

Niedziela 20 kwietnia 2025

Andrzej Macura W I czytaniu

|

20.04.2025 00:00 GN 16/2025 Otwarte

Nasza wiara jest... nadzieją

Dzieje Apostolskie to opowieść o tym, jak wieść o Jezusie Chrystusie zaczyna roznosić się po ówczesnym świecie. Uderza w niej, zwłaszcza w początkowych rozdziałach, radykalizm i wręcz entuzjazm, z jakim pierwsi chrześcijanie przyjmują i głoszą Dobrą Nowinę; oni naprawdę słuchają Ducha Świętego i są posłuszni temu, co im podpowiada. Tak jest też w scenie, której częścią jest wybrana na Niedzielę Zmartwychwstania jako pierwsze czytanie mowa świętego Piotra: rzymski setnik Korneliusz i jego rodzina staną się niebawem pierwszymi ochrzczonymi poganami; dotąd bowiem do Kościoła przyjmowano jedynie Żydów. Przy okazji jednak Piotr wygłasza mowę, w której przedstawia sedno chrześcijańskiego przesłania.

Całą publiczną działalność Jezusa kwituje zdawkowym: „przeszedł On, dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła”, odwołując się do tego, co słuchacze „wiedzą” i „znają”. Podkreśla jedynie, że działał On mocą Boga. Następnie przypomina, że Jezus został ukrzyżowany. Ale – oznajmia Piotr – Bóg Go wskrzesił. Niemożliwe? My – ja i inni uczniowie – jesteśmy tego świadkami; jedliśmy i piliśmy z Jezusem po Jego zmartwychwstaniu. Charakterystyczne jednak, że na tym się nie kończy: Piotr wyjaśnia dalej, że Bóg rozkazał im „ogłosić ludowi i dać świadectwo”, że ustanowił Jezusa „sędzią żywych i umarłych”. W którym momencie? Zmartwychwstania? Prawdę tę przeżywamy w dniu Wniebowstąpienia Jezusa; nie wstąpił do nieba, żeby Jego historia miała jakieś zakończenie, ale by „zasiąść po prawicy Ojca”, by stać się Panem – ku chwale Boga Ojca. A z owoców tego wydarzenia skorzystać można przez wiarę w Jezusa. Właśnie dzięki niej człowiek zyskuje odpuszczenie grzechów. W konsekwencji także życie wieczne. Oto sedno chrześcijańskiego przesłania.

Dla nas, chrześcijan XXI wieku, to ważne przypomnienie. Nasza wiara to nadzieja – na odpuszczenie grzechów, a w konsekwencji też zmartwychwstanie i życie wieczne. To również, w obliczu różnych trudności, jakie przychodzi nam przeżywać na tym świecie, nadzieja na to, że ten, który jest Panem, który jest „sędzią żywych i umarłych”, widzi, co się dzieje. I nawet jeśli panoszą się dziś w świecie ogromne zło i głupota, nie do nich należeć będzie ostatnie słowo.