Słowa Najważniejsze. W I czytaniu

« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
  • Inny Kalendarz

Sobota 6 kwietnia 2024

Piotr Sacha

|

06.04.2024 00:00 GOSC.PL

Fakty apostolskie

„Nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy” (Dz 4,20)

Czytamy DZIEJE znaków i cudów – księgę życia ludzi, w których inni rozpoznawali towarzyszy Jezusa. „Nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy i słyszeliśmy” – ten fakt jest dla APOSTOŁÓW oczywisty. Czy to także opowieść o mnie, wyznającym przecież wiarę nie tylko w powszechny, ale i apostolski Kościół?

„Kościół jest jak roślina, która wzrosła w ciągu wieków, rozwinęła się, przyniosła owoce, ale jej korzenie są mocno osadzone w Nim, a fundamentalne doświadczenie Chrystusa, jakie mieli Apostołowie, wybrani i posłani przez Jezusa dociera aż do nas. Od tej małej roślinki aż do naszych dni, na cały świat” – przypomniał Franciszek podczas jednej z audiencji ogólnych. Tamtego dnia papież zwrócił uwagę na wagę świadectwa życia. Mówił o chrześcijanach słów, ale żyjących jak poganie.

Apostołowie nie mogli nie mówić, bo nie mogli zaprzeczyć samym sobie, czując – nie tylko głęboko w sercu, ale też na ustach – dotyk Ducha Świętego.

Jest jeszcze jeden powód, dla którego my – i ci pierwsi, i ci współcześni uczniowie – nie możemy nie mówić. Bo On nas zapewnił: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,19-20). Nie możemy nie mówić. I nie jest to wyraz niewoli, ale Jego woli.  

 


 

s. Joanna Nowińska

|

06.04.2024 00:00 GN 13/2024 Otwarte

Zmartwychwstanie wymyka się ludzkim wyobrażeniom

Mk 16,9-15 

Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której przedtem wyrzucił siedem złych duchów. Ona poszła i oznajmiła to Jego towarzyszom, pogrążonym w smutku i płaczącym. Ci jednak, słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie dali temu wiary.

Potem ukazał się w innej postaci dwom spośród nich na drodze, gdy szli do wsi. Oni powrócili i obwieścili pozostałym. Lecz im też nie uwierzyli.

W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary oraz upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.

I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!»

Czytaj: biblia.gosc.pl

Wyrzucał im niewiarę i upór. Mk 16,14

Ewangelia z komentarzem.Zmartwychwstanie wymyka się ludzkim wyobrażeniom
Gość Niedzielny

​​​​​​​

 

Reakcje kobiet i uczniów na osobę Chrystusa pokazują, że nikt nie rozumiał zapowiedzi, jakie On przekazywał, i w konsekwencji nikt się nie spodziewał Jego wyjścia ze śmierci ku życiu. Stąd niewiara i trzymanie się dotąd funkcjonujących praw dotyczących końca egzystencji. Tylko ci, którzy doświadczyli spotkania twarzą w twarz ze Zmartwychwstałym, unikną zasklepienia serca. Dlaczego innym tak trudno przyjąć relacje świadków? Bo „nigdy tak nie było”, bo zmartwychwstanie wymyka się ludzkim wyobrażeniom. A wystarczy pozwolić Bogu być Bogiem, „odrobić” lekcję ze Starego Testamentu i nie ograniczać Jego działania do tego, co człowiek może zrozumieć.