Słowa Najważniejsze

Wtorek 6 listopada 2018

Czytania »

ks. Łukasz Gaweł

Co oddala mnie od Boga?

Gdy Jezus siedział przy stole, jeden ze współbiesiadników rzekł do Niego: «Szczęśliwy ten, kto będzie ucztował w królestwie Bożym».

On zaś mu powiedział: «Pewien człowiek wyprawił wielką ucztę i zaprosił wielu. Kiedy nadeszła pora uczty, posłał swego sługę, aby powiedział zaproszonym: „Przyjdźcie, bo już wszystko jest gotowe”. Wtedy zaczęli się wszyscy jednomyślnie wymawiać. Pierwszy kazał mu powiedzieć: „Kupiłem pole, muszę wyjść je obejrzeć; proszę cię, uważaj mnie za usprawiedliwionego”. Drugi rzekł: „Kupiłem pięć par wołów i idę je wypróbować; proszę cię, uważaj mnie za usprawiedliwionego”. Jeszcze inny rzekł: „Poślubiłem żonę i dlatego nie mogę przyjść”.

Sługa powrócił i oznajmił to swemu panu. Wtedy rozgniewany gospodarz nakazał swemu słudze: „Wyjdź co prędzej na ulice i w zaułki miasta i sprowadź tu ubogich, ułomnych, niewidomych i chromych!” Sługa oznajmił: „Panie, stało się, jak rozkazałeś, a jeszcze jest miejsce”. Na to pan rzekł do sługi: „Wyjdź na drogi i między opłotki i przynaglaj do wejścia, aby mój dom był zapełniony.

Albowiem powiadam wam: Żaden z owych ludzi, którzy byli zaproszeni, nie skosztuje mojej uczty”».


Jesteśmy powołani przez Boga, by wziąć udział w uczcie Jego królestwa. „Kupiłem pole”, „kupiłem pięć par wołów”, „poślubiłem żonę” – wymawiali się zaproszeni z rozważanego dziś fragmentu Ewangelii. A co mnie odwodzi od Ojca Niebieskiego, który pragnie mojej świętości, mojego „ucztowania w Jego królestwie”? Posiadane dobra materialne? Codzienne zabieganie? Niesprzyjające uwarunkowania rodzinne lub społeczne? To prawda, że dobry Pan pragnie zapełnić swój dom biesiadnikami, że każe sługom zapraszać absolutnie wszystkich, nie wyłączając „ubogich, ułomnych, niewidomych i chromych”. Ale prawdą jest również to, że o nieroztropnie odrzucających Jego zaproszenie mówi: „Żaden z nich nie skosztuje mojej uczty”.

Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
  • Albert
    06.11.2018 10:32
    Obecnie od Boga oddala nas głównie głupota, czyli nieznajomość prawdy,która spowodowana jest oderwaniem od rzeczywistości i życie w zakłamaniu. Najgorsze zakłamanie jest spowodowane zakłamaniem znaczenia słów, przez co eliminuje się z ludzkiej świadomości pewien obszar rzeczywistości. To zakłamanie jest najbardziej szkodliwe w słowach o podstawowym i fundamentalnym znaczeniu. Przykładem może być słowo "religia". Nie spotkałem jeszcze człowieka, który znał prawidłowe znaczenie tego słowa. Zakłamanie tego słowa najbardziej oddala ludzi od Boga, bo spycha im Boga w przestrzeń abstrakcji i wierzeń ludowych. Najprzykrzejsze jest to, że prawidłowego znaczenia tego słowa nie znają nawet katoliccy duchowni. Gdyby ludziom zostało wytłumaczone, co naprawdę znaczy słowo "religia", to frekwencja w kościołach od razu podniosłaby się o 50%. Religia (w pojęciu ogólnym, bo niektórzy duchowni używają tego słowa jedynie w stosunku do chrześcijaństwa) jest to światopogląd w oparciu o który każdy człowiek żyje, który określa jego cel życia. Światopogląd, bo nikt nie ma wiedzy na temat źródła i przyczyny powstania świata materialnego, więc wszyscy mogą jedynie wierzyć w jakąś wersję. Ta wiara stanowi podstawę każdego światopoglądu, który jest logicznym następstwem tej wiary. Chrześcijanie wierzą że świat i wszystko co na nim jest stworzył Bóg, o którym mówi Biblia. Materialiści, których ludzie głupi przezywają "niewierzącymi", albo "ateistami", wierzą że świat materialny powstał samoistnie z niczego, czym przypisują cechy boskie materii. Materializm to też jest religia. Przytoczyłem tu parę słów, a jaki ogrom kłamstwa w nich zawarto.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.