Istnieje w Rzymie pradawna tradycja, zgodnie z którą pobożni chrześcijanie w każdy dzień Wielkiego Postu odwiedzają inny kościół Wiecznego Miasta. George Weigel, amerykański teolog i biograf Jana Pawła II podążył tym pielgrzymkowym szlakiem. Jak później wyznał, był to najlepszy Wielki Post w jego życiu. Owocem tego czasu są jego komentarze do czytań biblijnych i brewiarzowej liturgii godzin. George Weigel wydał je w książce pt. „Rzymskie pielgrzymowanie”, która właśnie ukazała się po polsku nakładem wydawnictwa M.
Użytkownik Gosc.pl każdego dnia tegorocznego Wielkiego Postu znajdzie tu kolejny fragment tej książki.
Regularne wyznawanie grzechów to także – jak mówi papież – istotny element naszego upodabniania się do Chrystusa, gdyż Krzyż Chrystusa to źródło pojednania Boga z ludzkością.
W wigilię niedzieli Laetare, będącej chwilowym wytchnieniem od pokutnego rytmu okresu liturgicznego, w jakim się znajdujemy, Godzina Czytań rozpoczyna się od Psalmu 107. Jego pierwsze wersy w piękny, poetycki sposób oddają zarówno nacechowane większą powagą aspekty Czterdziestu Dni, jak i antycypację radości Wielkanocy, którą ucieleśnia czwarta niedziela Wielkiego Postu:
Stephen Weigel Błądzili na pustyni, na odludziu: do miasta zamieszkałego nie znaleźli drogi. Cierpieli głód i pragnienie, i ustawało w nich życie. W swoim ucisku wołali do Pana, a On ich uwolnił od trwogi. I powiódł ich prostą drogą, tak że doszli do miasta zamieszkałego. Niech dzięki czynią Panu za Jego miłosierdzie, za Jego cuda dla synów ludzkich, bo nasycił tego, który jest zgłodniały, i łaknącego napełnił dobrami.
Czytanie z Księgi Wyjścia w dzisiejszej Godzinie Czytań opisuje przybytek, który zbudował Mojżesz, by umieścić w nim Arkę Przymierza. Przybytek i rozpięty nad nim Namiot Spotkania są w swej zasadniczej postaci zapowiedzią tego, jak będzie wyglądać świątynia w Jerozolimie. Tutaj, na pustyni, Mojżesz buduje proste Święte Świętych, a wokół niego znajdują się miejsca przeznaczone do składania poszczególnych rodzajów ofiar i do modlitw. Zgodnie z Bożym rozkazem Mojżesz każe także wykonać kadź, w której ma się obmyć jego brat Aaron i synowie Aarona (czyli pierwsi kapłani Izraela), zanim zbliżą się do ołtarza całopalenia lub nim wejdą do przybytku. Bóg rozmawiał z Mojżeszem jak z bliską sobie osobą, w pełni swobodnie, jednak nawet Mojżesz musi się obmyć, zanim zbliży się do chwały Pana.
Ten właśnie obraz – człowieka przestającego najbliżej jak to możliwe z Bogiem, który jednak musi obmyć się przed spotkaniem z Panem – to dla wielkopostnych pielgrzymów w tę sobotę wyznaczającą połowę wędrówki nawrócenia sposobność podjęcia refleksji nad sakramentem pokuty, znanym także jako sakrament pojednania.
Pięćdziesiąt lat temu właśnie w sobotę katolicy „szli do spowiedzi”, czyli wyznawali w konfesjonale swoje grzechy i upadki z całego tygodnia oraz przyjmowali pokutę (zwykle w formie kilku modlitw), a następnie otrzymywali rozgrzeszenie. W ciągu ostatniego półwiecza w całym katolickim świecie obserwujemy dramatyczny spadek praktyki „chodzenia do spowiedzi”, i to pomimo starań Kościoła, by uczynić spowiedź bardziej dostępną i niebudzącą lęku (który zresztą rzadko budziła, mimo całej mitologii towarzyszącej półmrokowi konfesjonału).
W tym samym czasie, kiedy w kulturze Zachodu kwitną różne formy psychoterapii, katolicy coraz częściej rezygnują z wielowiekowej tradycji oczyszczania się z poczucia winy, z której kiedyś tak chętnie korzystali. Z anomalią tą wiąże się bez wątpienia mniejsza niż dawniej świadomość grzechu. Być może pewną rolę odgrywa tu także zbytnia poufałość okazywana temu, co święte, do tego stopnia, że ludzie żyjący w ponowoczesnej kulturze dwudziestego pierwszego wieku nie czują potrzeby oczyszczenia przed spotkaniem z Panem. Obie te postawy wymagają w czasie wielkopostnej pielgrzymki gruntownego przemyślenia.
George Weigel
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.