Idzie kryzys. Z czego to wnoszę? Nie tylko z tego, że w Ministerstwie Obrony Narodowej zabrakło najpierw 1 miliarda, potem 1,8 miliarda, a następnego dnia już podobno 3 miliardów złotych. Źle to świadczy o kierownictwie resortu obrony, jeżeli nie potrafi policzyć zadłużenia.
Na świecie wojny nie tylko wybuchają. Niektóre też się kończą, ale o tym zwykle mało się mówi. Przede wszystkim dlatego, że do wybuchu dochodzi gwałtownie, a pokój osiągany jest stopniowo i mozolnie. Każdemu może się znudzić.
Tytuły w gazetach i na stronach internetowych brzmiały groźnie: „Zima atakuje. Cieplej nie będzie”, „Polska skuta lodem”. Czyżby zbliżała się kolejna katastrofa?
List Episkopatu na niedzielę Świętej Rodziny spotkał się z ogromnym zainteresowaniem opinii publicznej i był szeroko komentowany w mediach.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.