a może poniosą przy okazji wrak samolotu .

Nigdy nie słyszałem, aby w jakimkolwiek wolnym kraju pozwolono kibicom obcego państwa urządzać pochody w stolicy. Coś się źle dzieje w Polsce.

Ciężkie jest życie papowskiego politruka, jakby się nie obrócił, "blada twarz" wystaje.

 

No bo jak by tu napisać, by lemingów w poznawczy dysonas nie wpędzić? Albo ruskich gości nie sprowokować?

Napisać że wyruszą z Alej Jerozolimskich nie można. Zaraz by oskarżono nawet nie a antysemityzm, ale antyizraelsjość!

Napisać że z Ronda de Gaulle'a też niezręcznie. Że z pod słynnej "Palmy" tym bardziej - zaraz na myśl "emertury pod palmami". A jak dajmy na to taki przyszły emeryt nie dożyje? To nawet sobie leżaka pod tym substytutem Kanarów nie postawi by popatrzeć na pobliskie Centrum Finansowe i pomarzyć jak się mu w nim jego kapitał mnoży.

Powiedzieć że z pod wspomnianego Centrum, też głupio, toć to były DOM PARTII. To tak jakby rosyjskim gościom chcieć COŚ wypomnieć.

Z pod Muzeum Narodowego? Też niedobrze, zaraz narodowe kojarzy się z faszyzmem.

Z pod Muzeum Wojska Polskiego? Jeszcze gorzej - zaraz na myśl Cud nad Wisłą. Słowo muzeum też niezręcznie - po wojsku ostała się właściwie Kompania Honorowa, z której ochoczo korzysta nasz umiłowany Prezedent z byle i bez okazji, i właśnie - to muzeum. No i trochę ciur obozowych, czy raczej biurowych, ale czy to jeszcze wojsko?

Po drugiej stronie Alej nie lepiej - wprawdzie oddzielona skwerem - ale ulica Smolna. Smolna, Smoleńska, zaraz o freudowskie pomyłki nie trudno.

Padło zatem na "sprzed stacji kolejowej Powiśle". Tyle tylko, że ta stacja jest z 15-20 metrów poniżej Alej, u podnóża skarpy, pod mostem. Nie dość, że nie zmieści się tam nawet tysiąc, a co dopiero zapowiedziane 50 tysięcy rosyjskich kibiców, to jeszcze będą już na starcie mieć pod górkę, albo schodkami do ul. Smolnej, albo schodami w mościanym pylonie. Zaraz goście zadyszki dostaną.

Po drugiej stronie pod-mostu (u podnóża Muzeum Wojska) jest wprawdzie spory park do zadeptania, ale nie dość że od stacji oddzielony ruinami byłych handlowych pawilonów, to jeszcze aleją o prowokacyjnej nazwie ... 3. Maja!

 

Tak, jak się nie obrócisz, to goła ... wystaje.