Niezbyt krótka historia Ani, pewnego pilota z Marines oraz Pana Jezusa.
Kiedy trochę ochłonęłam, poszłam do ogrodu, gdzie siedział mój mąż. Nadal płakałam i wewnętrznie odczuwałam szok. Po chwili dopiero mogłam opowiedzieć mężowi, co się wydarzyło. On wszystko przyjmował z dystansem, ale z powagą. Nie czuł tego, co ja, nie widział, ale Duch Święty go prowadził w inny zupełnie sposób.
Nigdy nie zapomnę moich pierwszych spowiedzi po tylu latach, kiedy oczyszczałam się z brudu całego życia. Czułam się tak, jakby moja dusza zostawała obmyta z wszelkiego błota. Czułam jak Pan Jezus obmywa mnie swoją Przenajświętszą Krwią. Kiedy przyjmowałam Komunię Święta, czułam, jak Pan Jezus wnika w moją duszę i rozpala w niej światło.
Poczułam się jak Samarytanka przy studni, której Jezus powiedział, że On jest źródłem, z którego, jeśli zacznie pić, już nigdy nie będzie pragnąć. Moje wszelkie pragnienia świata zostały zastąpione łaską. Zostałam uleczona i napełniona wewnętrznie stanem duszy, którego nie można opisać żadnymi słowami.
To był początek drogi, którą zaczęłam iść z Panem. Bóg uczynił wiele cudów i znaków w moim życiu, aby mnie utwierdzić, że łaska, jaką otrzymałam pochodzi od Niego. Mój maż poszedł ze mną tą drogą. Moja rodzina się nawróciła w niewiarygodny sposób. Tata, który nigdy do kościoła nie uczęszczał, po chyba trzydziestu paru latach udał się do spowiedzi świętej. Wcześniej mocno mnie prześladował, a nawet zakazywał uczęszczania na Msze święte podczas moich wizyt w Polsce. Mama, która zeszła z drogi wiary, powróciła i choć została różą różańcową. Brat przystąpił do sakramentu pojednania po wielu, wielu latach. Siostra wraz ze szwagrem, którzy żyli mocno w świecie biznesu i materializmu, zmienili priorytety. Teraz Pan Bóg jest dla nich najważniejszy! Są dla mnie olbrzymim świadectwem, ponieważ wiele ofiar i wyrzeczeń złożyli Panu.
Owoców działania Ducha Świętego jest wiele i za wszystkie dziękuję Bogu, bo tylko Bóg może czynić takie cuda. Stało się to, o co poprosiłam przed wieloma latami Boga. Pragnęłam być tym małym ziarenkiem dla Jego Chwały!
Niczego już nie przypisuję sobie. Wszystko jest darem. Tylko Bóg ma taka moc, aby zmieniać ludzi. Tylko Bóg może przemieniać nasze serca i otwierać oczy na Prawdę. Tylko Bogu należy się chwała na wieki wieków. Amen.
Ania M.