Jesteśmy złotym środkiem
O możliwym składzie przyszłego parlamentu i rządowych koalicjach z wicepremierem, ministrem gospodarki i prezesem PSL-u, Waldemarem Pawlakiem rozmawia Tomasz Rożek
PiS obniżyło nie tylko podatki, ale także składkę rentową. Są tacy ekonomiści, którzy twierdzą, że dzięki tej obniżce Polacy mieli więcej pieniędzy do wydania i także dzięki temu przez kryzys przeszliśmy całkiem spokojnie.
– Niech pan w takim razie doceni to, że pomimo napiętego budżetu i pomimo tego deficytu, który pan tak chętnie mi wypomina, obecny rząd nie podwyższył podatków. Choć na początku kadencji była taka dyskusja, czy nie cofnąć tej obniżki z czasów PiS. Potem, jak przyszedł kryzys, były w rządzie dyskusje na temat podniesienia podatków dochodowych.
Mówienie, że obecna koalicja nie podniosła podatków jest nieprawdą, bo podnieśliście VAT na prawie wszystko, na benzynę, energię, książki…
– Mówiłem o podatkach dochodowych. O VAT mówiliśmy wcześniej.
„Polsce brak wizji strategicznej” – to cytat z ujawnionej niedawno depeszy, jaką w 2009 r. ambasador USA w Polsce Victor Ashe wysłał do USA. Jaka jest wizja strategiczna PSL-u na następne 4 lata?
– Na cywilizację składa się pięć podstawowych elementów. Społeczeństwo, religia, gospodarka, instytucje i regulacje. W wymiarze społecznym nastąpiły głębokie przeobrażenia. Religia powróciła do publicznej obecności. Jeżeli chodzi o gospodarkę, w zasadzie cała została przebudowana. Nie nadążają za tym zmiany instytucjonalne i regulacje. Potrzebne są bardzo poważne modyfikacje w tych obszarach.
Co konkretnie ma Pan na myśli?
– Przeprowadziliśmy skuteczne reformy w samorządzie, obecnie potrzeba podobnie głębokiej przebudowy państwa. Tu kluczem powinna być sprawność. Nie tanie państwo, bo to obłuda i populizm, ale sprawne państwo. Potrzebne są lepsze regulacje, które zmniejszają obciążenia administracyjne. Ważne byłoby wzmocnienie odniesień do religii przez wprowadzenie na lekcjach religii nauczania społecznej nauki Kościoła. Niewątpliwie byłby to pozytywny wpływ na jakość debaty publicznej. W wymiarze międzynarodowym Polska powinna być reprezentantem Europy Środkowo-‑Wschodniej – regionu, w którym mieszka 160 mln ludzi. To więcej niż w Federacji Rosyjskiej. Polska ma w tym regionie udział 25 proc. ludności i 33 proc. PKB. Jest więc w nim najsilniejszym krajem.
„Jesteśmy zdecydowanie zwolennikami konstytucjonalnego zapisu, który mówi wyraźnie, że małżeństwo
to związek kobiety i mężczyzny”
Tomasz Rożek
