Prezydent Andrzej Duda spotkał się w czwartek z żonami Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - Barbarą Kamińską i Romualdą Wąsik - podała Kancelaria Prezydenta. "Wnioskuję do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary, aby zwolnił z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika" - oświadczył w czwartek prezydent Andrzej Duda.
O trwającym spotkaniu prezydenta z żonami polityków PiS, zatrzymanych we wtorek przez policję, KPRP poinformowała na platformie X.
Kancelaria poinformowała też o wszczęciu procedury ułaskawienia:
Prezydent @AndrzejDuda w #PałacPrezydencki: Muszę czynić wszystko, aby zapobiec eskalacji zdarzeń, stąd podjąłem decyzję o wszczęciu postępowania ulaskawieniowego. Mam nadzieję, że Prokurator Generalny pochyli się szybko nad moim wnioskiem i podejmie decyzje w interesie…
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 11, 2024
Wnioskuję do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary, aby zwolnił z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - oświadczył w czwartek prezydent Andrzej Duda.
Prezydent ogłosił, że zdecydował się na prośbę żon Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, że wszczyna postępowanie ułaskawieniowe. Jak mówił, procedura ułaskawienia zostaje wszczęta w trybie prezydenckim. To oznacza - jak wyjaśnił - że swoje pierwsze kroki w związku z tą decyzją kieruje do Prokuratora Generalnego, bo taka jest procedura i Prokurator Generalny musi odnieść się do decyzji ws. ułaskawienia.
Przeczytaj nasz komentarz:
"Wniosek ułaskawieniowy wędruje w tej chwili do Prokuratora Generalnego, jest taka możliwość przewidziana w art. 568 Kodeksu postępowania karnego, aby Prokurator Generalny zawiesił wykonywania kary, aby Prokurator Generalny krótko mówiąc zwolnił na czas trwania postępowania ułaskawieniowego osoby osadzone" - zaznaczył prezydent.
"O to wnioskuję także do Prokuratora Generalnego expressis verbis, aby panowie zostali w natychmiastowym trybie przez Prokuratora Generalnego - bo jest to tylko i wyłącznie w tym momencie jego decyzja, ma pełne pole ku takiej decyzji - aby zostali natychmiast przez niego zwolnieni" - powiedział prezydent.
Wyraził nadzieję, że to zakończy sprawę osadzenia Kamińskiego i Wąsika w więzieniu oraz ich strajku głodowego.
W marcu 2015 r. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - były szef CBA i jego zastępca - zostali skazani nieprawomocnie na kary 3 lat więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za przekroczenie uprawnień w związku z akcją CBA dotyczącej tzw. afery gruntowej. W procesie byłych szefów CBA sąd uznał, że Kamiński zaplanował i zorganizował prowokację CBA, choć brak było podstaw prawnych i faktycznych do wszczęcia akcji CBA w resorcie rolnictwa, kierowanym przez wicepremiera Andrzeja Leppera. Skazanych nieprawomocnie byłych szefów CBA ułaskawił jeszcze w 2015 r. prezydent Duda.
Sprawa wróciła na wokandę w związku z orzeczeniem Sądu Najwyższego z czerwca 2023 r. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności.
We wtorek policja zatrzymała polityków PiS, byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy przebywali wówczas w Pałacu Prezydenckim.