Powodem prośby hierarchy o zwolnienie z przyjęcia tej nominacji skierowanej do papieża są kierowane przeciwko niemu zarzuty o nie dość stanowczą walkę z różnymi przypadkami nadużyć seksualnych w swojej diecezji czy też zgromadzeniu.
Konferencja Episkopatu Belgii ogłosiła, że bp Luc Van Looy SDB nie znajdzie się w gronie purpuratów, którzy w sobotę 27 sierpnia otrzymają godność kardynalską. Powodem prośby hierarchy o zwolnienie z przyjęcia tej nominacji skierowanej do papieża są kierowane przeciwko niemu zarzuty o nie dość stanowczą walkę z różnymi przypadkami nadużyć seksualnych w swojej diecezji czy też zgromadzeniu – podaje portal www.cathobel.be.
N’ayant pas correctement réagi aux #abus commis dans son diocèse (Gand 2004-2020), Mgr Van Looy renonce au cardinalat.
— Philippine de Saint Pierre (@pdesaintpierre) 16 czerwca 2022
Question: pourquoi le #Pape n’a pas eu cette information avant l’annonce du consistoire? #Belgique #cardinal #communicationhttps://t.co/nJqnCxtO9a
Biskup Luc Van Looy kierował diecezją gandawską w latach 2004-2020. Podczas gdy wiele osób bardzo pozytywnie wypowiadało się o tej nominacji, podkreślając zwłaszcza jego troskę o najuboższych, inni kwestionowali trafność tego wyboru, związanego z osobistą przyjaźnią belgijskiego biskupa z papieżem Franciszkiem.
Innym aspektem, który wywołał jeszcze większe zdumienie - a nawet oburzenie - jest sposób, w jaki biskup radził sobie z różnymi przypadkami nadużyć seksualnych w swojej diecezji czy też zgromadzeniu. Biskup Van Looy został oskarżony o przymykanie oczu na pewne nadużycia i krycie ich sprawców. Działania te były regularnie potępiane przez grupę Mensenrechten in de Kerk, która ostro zareagowała po ogłoszeniu terminu kolejnego konsystorza. Wygląda na to, że grupa została wysłuchana.
Przeczytaj też:
Chociaż biskup Van Looy nigdy nie został skazany, wydaje się, że kierowane wobec niego podejrzenia uniemożliwiają mu przyjęcie tytułu kardynała. „Aby uniknąć sytuacji, w której ofiary takich nadużyć zostaną ponownie skrzywdzone w wyniku przyznania mu godności kardynalskiej, biskup Van Looy poprosił papieża o zwolnienie z przyjęcia tej nominacji” - oświadczyli 16 czerwca belgijscy biskupi. W komunikacie prasowym episkopat podkreślił swoje „zobowiązanie do kontynuowania walki z wszelkimi formami nadużyć w Kościele katolickim”.
Bp Lucas Van Looy urodził się 28 września 1941 r. w Tielen koło Antwerpii. W wieku 20 lat wstąpił do zgromadzenia salezjanów. Trzy lata spędził w Korei Południowej, po czym studiował teologię na Katolickim Uniwersytecie w Leuven. W 1970 r. przyjął święcenia kapłańskie. Od 1972 do 1984 r. ponownie pracował w Korei Południowej. Po powrocie do Belgii pełnił odpowiedzialne funkcje w swoim zgromadzeniu zakonnym, zajmując się misjami (1984-1990), duszpasterstwem młodzieży (19990-1996) i będąc wikariuszem generalnym (1996-2003). W 2003 r. został biskupem Gandawy. Na emeryturę przeszedł w 2019 r. 29 maja papież Franciszek ogłosił, że zamierza 27 sierpnia wręczyć jemu biret kardynalski.