Prezydent Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej Gianni Infantino spodziewa się, że tegoroczny mundial, którego gospodarzem będzie Katar, obejrzy pięć miliardów ludzi na całym świecie.
"Ostatnie mistrzostwa świata (2018 w Rosji - PAP) obejrzały cztery miliardy ludzi. A 1,2 miliarda oglądało mundial kobiet. Mistrzostwa świata w Katarze obejrzy pięć miliardów, czyli dużo więcej niż połowa światowej populacji" - powiedział Infantino.
Szef FIFA wyraził swoje przekonanie podczas wystąpienia na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, mówiąc nie tylko o kibicach na stadionie, ale także o widzach przed telewizorami czy tych oglądających mecze w miejscach publicznych.
Katar, gospodarz tegorocznych MŚ, od dawna jest krytykowany przez organizacje międzynarodowe m.in. w kwestiach dotyczących praw człowieka i warunków zatrudnienia dla zagranicznych pracowników.
"To będzie najlepszy mundial w historii i zjednoczy świat arabski" - stwierdził Infantino.
52-letni działacz zacytował przy okazji byłego prezydenta Republiki Południowej Afryki Nelsona Mandelę, który powiedział, że sport może zmieniać świat. W 2010 roku mistrzostwa świata odbyły się właśnie w RPA.
"Oczywiście miał rację" - powiedział Infantino, odnosząc się do piłki nożnej jako najpopularniejszej dyscypliny na świecie. Jak dodał, wszyscy czuli, że "piłka nożna jest tym jednoczącym elementem".
Mundial w Katarze zostanie rozegrany od 21 listopada do 18 grudnia.
Polscy piłkarze wystąpią w grupie C - z Argentyną, Meksykiem i Arabią Saudyjską.
Przeczytaj jak FIFA ociągała się z wykluczeniem Rosji z walki o mundial po rozpoczęciu przez Moskwę wojny na Ukrainie: