Biblijne drogowskazy dziennikarzy „Gościa”

W Niedzielę Słowa Bożego dziennikarze „Gościa Niedzielnego” opowiadają o swoim ukochanym wersecie z Biblii.

 

Połóż mię jak pieczęć na twoim sercu, jak pieczęć na twoim ramieniu, bo jak śmierć potężna jest miłość, a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol, żar jej to żar ognia, płomień Pański. Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki. (Pnp 8,6-7)

Kiedy jako dziewczyna napisałam wiersz „miłość”, który spodobał się Czesławowi Miłoszowi, czułam, że korzeniami sięga „Pieśni nad pieśniami”. Jest krótki, więc go przytoczę: „ktoś rozbił mi nad głową/dzban pełen ognia”. Moc ognia – żywiołu niszczącego i strasznego – obrazuje nieposkromnienie miłości i jej siłę, której nie ugaszą żadne straże pożarne, żadne wielkie wody. Bo ten ogień nie jest z tej ziemi i nie podda się jej prawom, śmierć nie dotknie ani jednego płomyka, który wybucha nad kochającymi się z boską siłą. Niegasnący płomień Pański ma moc rozjaśniania tego, co w człowieku najpiękniejsze, zamienia go w światło oświetlające drogi.

Barbara Gruszka-Zych

 

 

« 2 3 4 5 6 »
oceń artykuł Pobieranie..