- Wybierz
- Gość Bielsko-Żywiecki 41/2019
- Gość Elbląski 41/2019
- Gość Gdański 41/2019
- Gość Gliwicki 41/2019
- Gość Katowicki 41/2019
- Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 41/2019
- Gość Krakowski 41/2019
- Gość Legnicki 41/2019
- Gość Lubelski 41/2019
- Gość Łowicki 41/2019
- Gość Opolski 41/2019
- Gość Płocki 41/2019
- Gość Radomski 41/2019
- Gość Sandomierski 41/2019
- Gość Świdnicki 41/2019
- Gość Tarnowski 41/2019
- Gość Warszawski 41/2019
- Gość Wrocławski 41/2019
- Gość Zielonogórsko-Gorzowski 41/2019
- Posłaniec Warmiński 41/2019
Gość Niedzielny GN 41/2019
13 Października 2019
Pełne zanurzenie
Bóg uzdrawia nas w procesie. Daje nam czas, szuka w nas wierności i wytrwałości. Gdy trędowaty wódz syryjski Naaman sześciokrotnie zanurzał się w rzece, nic się nie wydarzało. A jednak siódme zanurzenie było uzdrawiające. Dopiero wówczas „ciało jego na powrót stało się jak ciało małego chłopca i został oczyszczony” (2 Krl 5,15).
