3 Kwietnia 2011
Leszek Śliwa
Najpierw podróż zatłoczonym pociągiem i mozolny spacer w niewyobrażalnym ścisku na Jasną Górę. Potem kilkugodzinne oczekiwanie na stojąco. Wreszcie Msza, podczas której nawet nie widziałem papieża, bo stałem tak daleko. Czy czułem wtedy zmęczenie? A może zniechęcenie, bo myślałem, że zobaczę go z bliska…?
GN 13/2011 DODANE 03.04.2011 AKTUALIZACJA 10.04.2011
GN 13/2011 DODANE 03.04.2011 AKTUALIZACJA 12.04.2011
GN 13/2011 DODANE 03.04.2011 AKTUALIZACJA 16.04.2011
Ks. Wojciech Węgrzyniak, biblista, kaznodzieja, duszpasterz DODANE 03.04.2011 AKTUALIZACJA 21.05.2011
ks. Zbigniew Niemirski DODANE 03.04.2011 AKTUALIZACJA 21.05.2011
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.