Katowice, 16 maja. Adam z żoną Barbarą i córkami Nataszą i Amelią. Adam jest górnikiem dołowym kopalni Murcki Staszic oraz działaczem związkowym. – Koronę złapałem prawdopodobnie od przodowego – tłumaczy – którego z kolei poczęstował kombajnista. Straciłem węch i smak, miałem 38,5 stopnia gorączki. Po pięciu dniach minęło. Akurat wtedy przyszedł pozytywny wynik testu.
Spędził 26 dni w izolacji. Sam zajął pokój z telewizorem, a żona z córkami i suczką Dizzy resztę 72 metrowego mieszkania.
Grzegorz Klatka
Wiele polskich rodzin w pierwszych
tygodniach epidemii koronawirusa pozostało w domowej izolacji – z obowiązku lub
z obawy o własne zdrowie i zdrowie bliskich. Fotograf i reporter Grzegorz
Klatka uwiecznił na zdjęciach tamten trudny czas.