Warszawa, 10 maja. Łucja z synem Jeremim. Łucja jest lekarzem internistą. Drugą specjalizację robi z psychiatrii, bo pracuje w szpitalu w Tworkach. Samotnie wychowuje syna, więc gdy zamknięto przedszkole, zawiesiła pracę, lecz nie aktywność. Organizowała zdalnie maseczki dla Tworek. Jej syn Jeremi uczęszczał do leśnego przedszkola w "modelu szwedzkim", gdzie dzieci spędzają czas w naturze, chodzą po drzewach i brodzą w błocie.
Grzegorz Klatka
Wiele polskich rodzin w pierwszych
tygodniach epidemii koronawirusa pozostało w domowej izolacji – z obowiązku lub
z obawy o własne zdrowie i zdrowie bliskich. Fotograf i reporter Grzegorz
Klatka uwiecznił na zdjęciach tamten trudny czas.