Na Podkarpaciu strażacy przy pomocy 40 pomp nadal wypompowują wodę z rozlewisk i piwnic - poinformował w czwartek rano rzecznik prasowy podkarpackiej straży pożarnej, Marcin Betleja. Pogotowie przeciwpowodziowe wciąż obowiązuje w powiecie stalowowolskim.
"Poprzedniej doby ponad 260 strażaków uczestniczyło w 60 interwencjach związanych z ostatnimi podtopieniami. Głównie w Tarnobrzegu i okolicy oraz w powiecie stalowowolski pompujemy wodę z rozlewisk, piwnic i studni, udrażniamy także przepusty drogowe i rowy melioracyjne. Wokół ujęcia wody w Radomyślu nad Sanem strażacy profilaktycznie ułożyli ponad 2 tys. worków z piaskiem" - powiedział Betleja.
Według Jakuba Dzikiego z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, na Podkarpaciu pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w powiecie stalowowolskim. Natomiast stany ostrzegawcze są przekroczone na wpadającej do Sanu rzece Bukowa w Rudzie Jastkowskiej k. Stalowej Woli oraz na Sanie w Radomyślu.
"Wszędzie jednak zauważalna jest tendencja spadkowa, a prognozy są optymistyczne" - dodał Dziki.
W Tarnobrzegu rozpoczęła się akcja odkomarzania miasta, która obejmie 300 hektarów. "Zaczynamy w osiedlach zalanych podczas ubiegłotygodniowej nawałnicy, gdzie komarów jest najwięcej" - podkreślił dyrektor Kancelarii Prezydenta Tarnobrzega, Wojciech Malicki.