To nie są sanktuaria z pierwszych stron gazet. Często zaszyte są w szuwarach, krzakach malin czy w górskich dolinkach. A jednak to miejsca kultowe. Dosłownie.
Gdańsk-Matemblewo
Andrzej Urbański
U stóp Brzemiennej
Gdańsk-Matemblewo
Zimą 1769 roku młody stolarz z Matarni szedł nocą do Gdańska po lekarza dla ciężko chorej żony, oczekującej rozwiązania. W połowie drogi stracił siły. Leżąc w śniegu, ujrzał postać ciężarnej kobiety, otoczoną niezwykłym blaskiem. Nieznajoma poradziła mu, żeby zawrócił, bo jego ukochana już urodziła i czuje się dobrze.
W domu rzeczywiście zastał żonę z niemowlęciem. I usłyszał o wizycie Nieznajomej, która, podkasawszy rękawy, odebrała poród. Na miejscu objawienia oliwscy cystersi wykarczowali drzewa i usypali kopiec. Na szczycie stanęła ceglana kapliczka z figurą Matki Bożej Brzemiennej.
Latem Trójmiasto wypełnia się plażowo-jarmarczną wrzawą, ale w Gdańsku-Matemblewie zawsze jest cicho. Na polanę między leśniczówką a domem samotnej matki pielgrzymują głównie ludzie z kłopotami małżeńskimi, zwłaszcza ci, którzy nie mogą mieć własnych dzieci lub obawiają się o nie w związku z powikłaniami ciąży. Ale niezwykła, pełna miłości atmosfera tego miejsca jest w stanie wyciszyć każdego. Wystarczy godzina u stóp uśmiechniętej Maryi, by poczuć się nowym człowiekiem.
Wojciech Wencel
Kartuzy (Kaszuby)
FORUM/Chris Niedenthal
Raj Maryi
Kartuzy (Kaszuby)
Duch „Raju Maryi”, jak określali Szwajcarię Kaszubską zakładający tu klasztor kartuzi, unosi się pośród lasów i wód. Najlepiej więc wynająć pokój nad którymś z jezior, by stamtąd odbywać piesze i samochodowe wycieczki po okolicy. Świetną bazą wypadową są podkartuskie Ostrzyce, gdzie znajduje się wiele pensjonatów. Można tu popływać, zjeść przysłowiową rybkę, a później wspiąć się na najwyższy na Kaszubach szczyt Wieżyca (329 m n.p.m.).
Największą atrakcją Kartuz jest XIV-wieczna kolegiata z dachem w kształcie wieka trumny. Ta unikatowa konstrukcja wciąż przypomina o dewizie zakonników: „Memento mori”. Koniecznie trzeba też odwiedzić położone nieco dalej Sianowo z figurą Królowej Kaszub i Wdzydze Kiszewskie z imponującym skansenem kaszubskim. A wieczorem nad jeziorem obejrzeć zachód słońca. I obowiązkowo zażyć tabaki.
Wojciech Wencel
Marcin Jakimowicz, Wojciech Wencel, Przemysław Kucharczak GN 26/11