Aborcja - sprawa załatwiona

Problem aborcji został już uregulowany - powiedziała w rozmowie z Radiem Plus Radom minister zdrowia Ewa Kopacz, odnosząc się do zbliżającej dyskusji na temat projektu ustawy całkowicie zakazującej przerywania ciąży

Z kolei bp Henryk Tomasik stwierdził, że dzisiaj próbuje się uprościć zagadnienie, że dyskusja w tej materii ma wymiar światopoglądowy, polityczny. Pierwsze czytanie projektu odbędzie się w Sejmie 28 czerwca. Ewa Kopacz uważa, że problem aborcji został już uregulowany. - Chodzi o ustawę, która obecnie obowiązuje. Powstawała ona bardzo długo w wyniku szerokiego konsensusu z udziałem czynnika społecznego, medycznego i kościelnego. To był wyraz zgody narodowej. Dlatego uważam, że temat ten należy zostawić - powiedziała Kopacz w rozmowie z Radiem Plus Radom.



W ub. tygodniu głos w tej sprawie zabrał bp Henryk Tomasik. Biskup radomski podkreślił, że debata pokaże na jakim poziomie moralnym znajduje się społeczeństwo i parlamentarzyści. Nie ukrywa także, że jest to ważne i trudne zagadnienie. Dodał, że nad życiem nie wolno dyskutować. - To wielka wartość nie podlegająca żadnej dyskusji. Jan Paweł II często używał wyrażenia "godność osoby". Dzisiaj próbuje się uprościć zagadnienie, że dyskusja w tej materii ma wymiar światopoglądowy, polityczny. To błędne spojrzenie. Serce zaczyna bić w 21. dniu od poczęcia. Czy można dyskutować nad tym, że to nie jest jeszcze człowiek? Dyskusja w parlamencie pokaże, w jaki sposób patrzymy na prawo Boże, na jakim poziomie moralnym znajduje się społeczeństwo i nasi parlamentarzyści - powiedział bp Tomasik.

14 kwietnia członkowie społecznego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej tworzonego m.in. przez przedstawicieli Fundacji "PRO - Prawo do Życia" i Fundacji Narodowego Dnia Życia, złożyli w biurze Marszałka Sejmu 480 tys. podpisów pod projektem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej całkowicie zakazującej przerywania ciąży.

Zgodnie z art. 13 ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, Sejm miał 3 miesiące na podjęcie prac nad projektem. Twórcy projektu chcą zmiany tytułu ustawy z „Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży" na „Ustawę o ochronie życia ludzkiego od poczęcia".

Z badań przeprowadzonych na początku czerwca na zlecenie „Fundacji PRO - prawo do życia" wynika, że zdecydowana większość Polaków - 65 proc. - uznaje, że prawo powinno bezwarunkowo chronić życie dziecka od poczęcia. Największe poparcie tego poglądu odnotowano w grupie wiekowej od 15-24 lat - tu procent wzrasta do 76.

23 proc. Polaków uważa, że prawo powinno umożliwiać aborcję przed 24. tygodniem ciąży w przypadku wykrycia poważnej choroby. 12 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.

« 1 »