Włoscy separatyści z Ligi Północnej zamierzają opuścić koalicję rządową, jeśli Berlusconi nie spełni jej warunków.
Zapowiedział to w niedzielę Umberto Bossi, szef partii, na zjeździe w miejscowości Pontida. Warunki to obniżenie podatków i przeniesienie ze stolicy na północ kilku ministerstw. Pieniądze na to miałyby się znaleźć dzięki zakończeniu włoskich misji pokojowych, „a raczej wojennych”. Minister spraw wewnętrznych Roberto Maroni powiedział wprost, że należy położyć kres wojnie w Libii.
Zjazdowi Ligi Północnej towarzyszył „rycerski” happening PAP/EPA/DANIEL DAL ZENNARO
PAP/IAR/fk