Senatorowie Rzeczpospolitej i przedstawiciele senatów uczelni - głównie ze śląska - zaprezentowali w poniedziałek koszulki, w których pojawią się w najbliższą sobotę na meczu charytatywnym "Senat kontra Senat". Jak co roku, dochód ze spotkania zasili Śląski Fundusz Stypendialny.
W niebieskich koszulkach zagrają senatorowie Rzeczpospolitej, drużyna przeciwna wystąpi w barwach pomarańczowych. Przedstawiciele obu drużyn, którzy spotkali się w poniedziałek na deptaktu przed rektoratem Uniwersytetu Śląskiego, nie chcieli zdradzić, jak przebiegają treningi. Dopiero w kuluarowych rozmowach wspominali, że miniona deszczowa sobota trochę pokrzyżowała im szyki, muszą jeszcze poćwiczyć strzelanie goli.
Prof. Zygmunt Tobor z Uniwersytetu Śląskiego, który zagra w drużynie akademików, zapytany o taktykę, odpowiedział, że będzie ona polegała na zmyleniu przeciwnika. "Będziemy udawać, że nie umiemy grać" - śmiał się. Humory dopisywały. Przeciwników reprezentowali senatorowie Zbigniew Szaleniec i Andrzej Musiołek.
Pierwszy mecz został rozegrany w 2008 roku. Tegoroczny, trzeci mecz będzie hołdem dla Krystyny Bochenek, która zginęła w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. "Będzie to wspomnienie Krystyny. Jesteśmy jej to winni" - mówił senator Szaleniec. Rektor Uniwersytetu Śląskiego prof. Wiesław Banyś wspominał, że Krystyna Bochenek rozpropagowała program naukowo-stypendialny Śląskiego Funduszu Sypendialnego im. Adama Graczyńskiego.
Fundusz zebrał do tej pory 900 tys. zł. W czasie ubiegłorocznego meczu, m.in. w trakcie kwesty, zebrano 41 tys. zł. "Wszystkie pieniądze przeznaczyliśmy na rzecz najlepszych studentów. Przez cały okres naszej działalności wspomogliśmy finansowo 600 studentów, w minionym roku było ich 23" - powiedziała Iwona Fudała, przedstawicielka funduszu, na poniedziałkowej konferencji prasowej na Uniwersytecie Śląskim.
O pomoc z funduszu mogą się ubiegać wszyscy studenci szkół wyższych, którzy są mieszkańcami województwa śląskiego. Trzeba spełnić dwa kryteria: minimalna średnia ocen nie może być niższa niż 4,5, a dochód na członka rodziny nie może być wyższy niż 870 zł.
Rektor Uniwersytetu, który jednocześnie został kapitanem drużyny składającej się z przedstawicieli senatów uczelni, podkreslił, że "mecz jak zwykle będzie dobrą zabawą, ale najważniejszym celem będzie zebranie funduszy". "Trzeba pomóc najzdolniejszym" - powiedział.
Mecz "Senat kontra Senat" odbędzie się 4 czerwca o godz. 15.00 w Katowicach na stadionie GKS Katowice.