Dwóch biegłych z zakresu fonoskopii wyjechało w poniedziałek do Moskwy; będą tam uczestniczyć w badaniach oryginału tzw. czarnej skrzynki z Tu-154M, który uległ katastrofie 10 kwietnia pod Smoleńskiem - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy NPW płk Zbigniew Rzepa, wraz z biegłymi do Moskwy udał się jeden z prokuratorów wojskowych. Pobyt biegłych i prokuratora w Rosji potrwa tydzień.
Wniosek w sprawie wyjazdu do Moskwy polskich biegłych prokuratura wojskowa wysyłała do Rosji kilkakrotnie, min. w styczniu. O tym, że polscy biegli pojadą do Rosji w końcu maja, mówił prokurator generalny Andrzej Seremet, który ponad tydzień temu rozmawiał w Moskwie o śledztwie smoleńskim z prokuratorem generalnym Rosji Jurijem Czajką.
Badanie dokonane przez biegłych z zakresu fonoskopii umożliwi zakończenie prac prowadzonych na potrzeby polskiego śledztwa w krakowskim Instytucie Ekspertyz Sądowych nad końcową opinią dotyczącą nagrań.