Na Placu św. Piotra watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone odprawił w poniedziałek mszę dziękczynną za beatyfikację Jana Pawła II. W kazaniu nazwał polskiego papieża "świętym".
"Dziękujemy Panu za to, że dał nam takiego świętego, jak on" - powiedział kardynał Bertone w kazaniu podczas mszy dla kilkudziesięciu tysięcy wiernych - przede wszystkim Polaków. Sekretarz stanu podkreślił, że "świętość" papieża była przeżywana zwłaszcza w ostatnich miesiącach i ostatnich tygodniach jego życia "w całkowitej wierności wobec misji, jaka została mu powierzona".
"Dzisiaj dziękujemy Panu za to, że dał nam takiego Pasterza jak on. Pasterza, który potrafił odczytywać znaki obecności Boga w historii ludzkiej i ogłaszał je na całym świecie, we wszystkich językach" - dodał kardynał.
Watykański sekretarz stanu w swym kazaniu przypomniał scenę z pogrzebu Jana Pawła II, gdy wiatr zamknął Ewangelię na jego trumnie. "To było tak, jakby wiatr Ducha Świętego chciał zaznaczyć koniec ludzkiego i duchowego rozdziału życia Karola Wojtyły" - mówił jeden z najbliższych współpracowników papieża Benedykta XVI.
Mszę otworzyły słowa podziękowań, jakie skierował po polsku metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Powiedział m.in.: "niech nowy Błogosławiony będzie dla całej Polski i Polaków natchnieniem oraz drogowskazem na drogach wiary, nadziei i miłości".
"Wyrażamy wdzięczność Ojcu Świętemu Benedyktowi XVI za dar beatyfikacji jego poprzednika, dziękujemy Stolicy Apostolskiej i diecezji rzymskiej oraz władzom miasta za przyjęcie pielgrzymów" - podkreślił kardynał Dziwisz.
Metropolita krakowski dodał: "Dzisiaj, sprawując mszę św. według formularza przewidzianego na wspomnienie błogosławionego Jana Pawła II w jakimś stopniu inaugurujemy jego publiczny kult".