Beatyfikacja będzie momentem startowym dla przekładania Jana Pawła II na kulturę i dniem startowym dla Ruchu Lednickiego - powiedział PAP na placu św. Piotra dominikanin o. Jan Góra, organizator Spotkań Młodych w Lednicy.
"Ojciec Święty sam napisał, że wiara nie przełożona na kulturę nie jest procesem dojrzałym, skończonym i dostatecznie głęboko przeżytym. Uważam, że teraz nadchodzi wielki czas przekładania Jana Pawła II na kulturę" - mówił o. Góra. Jak wyjaśnił, chodzi o ułożenie konkretnych programów edukacyjnych i wychowawczych skierowanych do młodzieży. "To, czego nauczał Jan Paweł II, musi stać się naszym programem" - dodał.
Jak podkreślił o. Góra, beatyfikacja będzie także "dniem startowym dla Ruchu Lednickiego", który do tej pory miał charakter nieformalny. 1 maja w Rzymie zainicjowana zostanie budowa międzynarodowych struktur ruchu tworzonego na bazie Spotkań Młodych Lednica 2000.
"Odpalamy rakietę i Ruch Lednicki w godzinę po beatyfikacji zawiązuje się na pl. św. Piotra" - zapowiedział o. Góra.
"Ruch Lednicki zacznie istnieć oficjalnie. Za namową hierarchów rezygnujemy z naszej prywatności. Zrobiliśmy to dawno przekraczając granice archidiecezji poznańskiej, jesteśmy m.in. w Chicago, Londynie, w Niemczech. Powoli będziemy zdążać, żeby zarejestrować Ruch może u ks. kard. Stanisław Ryłko, w jego sekcji dla świeckich. Myślę, że Duch Święty da nam odwagę i skrzydła, żeby pójść szerzej także w sensie terytorialnym" - dodał dominikanin.
O. Góra mówił, że Ruch ma zaproszenia na Ukrainę, Litwę, Białoruś i do Czech. "Chcemy też zaproponować pewne rozwiązania wychowawcze. Najwyższy czas, by przełożyć Lednicę i Jana Pawła II z entuzjazmu emocjonalnego na entuzjazm refleksyjny, intelektualny i długodystansowy" - podkreślił o. Góra.
Według o. Góry obecnie kilkadziesiąt tysięcy osób "żyje Lednicą", a grono jego współpracowników - wolontariuszy liczy ok. 5 tys. osób.
Do Rzymu na beatyfikację papieża Jana Pawła II pojechało ok. 150 osób związanych z Ruchem Lednickim.