Psalm 96. Śpiewajcie Panu pieśń nową

Mimo strachu, lęku, obaw, zwątpienia, słabości, niemocy … z radością śpiewam pieśń nową. Nową znaczy opowiadaną z perspektywy miłości i bliskości, w której liczę na to, że Bóg da mi nowe możliwości, ukaże nowe drogi, zaszczepi nowe pragnienia. Nową, znaczy śpiewaną w Jego ramionach.

Błogosławię Jego imię, rozgłaszam Jego cuda, których dokonał wśród wszystkich ludów. Rozgłaszam cuda, których dokonał także w moim życiu, których dokonał wiele lat temu, ale i tak niedawno, bo wczoraj, dziś. On, Bóg wielki i godzien wielkiej chwały, przed którym kroczą majestat i piękno, potężniejszy od wszystkich bogów, przed którym drży ziemia, przez swoją czułość, obecność każdego dnia szepcze mi, że jestem cenna w Jego oczach. Znając mnie, na nowo, pomaga mi rozprawiać się z moimi bożkami, z których największym jestem ja sama, moje pragnienia, oczekiwania, rzeczy. Skupiona na sobie zaczynam sądzić, że wszystko zależy ode mnie, że mogę liczyć tylko na siebie. Strach zaczyna paraliżować. Na pomoc przychodzą słowa psalmu: „Oddajcie Panu, rodziny narodów, oddajcie Panu chwałę i [uznajcie] potęgę; oddajcie Panu chwałę Jego imienia!” Uznaję jego potęgę, moc i wszystko zaczyna wracać na odpowiednie tory.

Zdziwiona, wzruszona, przejęta podziwiam Jego moc i panowanie w niebie i na ziemi, ale także i w moim sercu, życiu. Potężny i wszechmocny Bóg to przecież mój czuły Ojciec, który czuwa nieustannie nade mną, który strzeże mnie jak źrenicy oka. Jego moc, siła, panowanie, majestat wywołują zachwyt, który nie wyklucza ani miłości, ani bliskości. Wielki w świecie i jednocześnie czuły i bliski przy mnie. Tak potrafi tylko On.

Czytaj: PSALM 96

Adwent jest czasem oczekiwania na dni, w których wspominamy Narodzenie Chrystusa, ale przede wszystkim oczekiwania na Jego powtórne przyjście. W tym roku do adwentowej refleksji włączamy psalmy. W cyklu „PS Oczekuj” dziennikarze „Gościa” rozważają słowa kolejnych psalmów z liturgii.

Zobacz poprzednie rozważania: PS Oczekuj